Między czerwcem 2022 a czerwcem 2023 saldo migracji było w Wielkiej Brytanii na plusie - przybyło jej 672 tysiące mieszkańców. Blisko połowa migrantów mieszka w Londynie lub w południowo-wschodniej Anglii. Rząd chce jednak obniżyć migrację netto, a sposobem na to ma być podwyższenie progu wynagrodzenia, jaki muszą osiągać osoby ubiegające się o długoterminowe wizy pracownicze oraz partnerzy obywateli brytyjskich chcący przeprowadzić się do Wielkiej Brytanii. Rząd chce także podwyższyć imigracyjną opłatę zdrowotną dającą dostęp do systemu zdrowotnego w ramach NHS. Progi mają wzrosnąć z 26 200 funtów rocznie do 38 700, a opłata na NHS z 624 do 1035 funtów.
Czytaj więcej
Keir Starmer kierujący labourzystami chce, by brytyjski biznes odszedł od modelu taniej pracy opartej na imigrantach.
- Rząd musi jednak zdać sobie sprawę, że najnowsza polityka imigracyjna doprowadzi do pełnego kryzysu rekrutacyjnego. Będzie to miało poważne konsekwencje dla usług publicznych i gospodarki, nie tylko tu, w Londynie, ale w całej Wielkiej Brytanii – skomentował pomysł rządu, cytowany przez "The Guardian", burmistrz Londynu Sadiq Khan.
Zmiany w przepisach spowodują poważne problemy kadrowe w Londynie
Rząd nie opublikował jeszcze analizy oceny wpływu nowej polityki na gospodarkę, ale analizy wykonane przez ekonomistów wskazują, że może być on duży. W kluczowych sektorach gospodarki stolicy Wielkiej Brytanii, wartych miliardy we wpływach w podatkach, może spowodować znaczne problemy kadrowe.
Czytaj więcej
Rząd Koalicji 15 Października zapowiada ochronę polskich granic przed nielegalną imigracją – we współpracy z Unią Europejską. Ukróci też niekontrolowaną migrację wywołaną aferą wizową.