COVID-19: co najbardziej uodparnia na wariant Omikron

Wcześniejsze przebycie infekcji COVID-19 w wariancie Delta nie zapewnia należytej ochrony przed ponownym zakażeniem wariantem Omikron.

Publikacja: 29.12.2021 15:04

COVID-19: co najbardziej uodparnia na wariant Omikron

Foto: Adobe stock

mk

Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Innsbrucku zbadali krew osób, które mają za sobą zakażenie wywołane Deltą, a następnie Omikronem. Tylko w co siódmej zbadanej próbce liczba przeciwciał wytworzonych po pierwszej infekcji była wystarczająca do zneutralizowania wirusa w nowym wariancie. – Oznacza to, że ​​przeciwciała nie rozpoznały Omikronu jako zagrożenia ze względu na jego bardzo zmutowaną wersję w porównaniu z wariantem Delta – oceniają autorzy badania, cytowani przez Onet.

Inaczej wyglądało to w przypadku osób w pełni zaszczepionych, przede wszystkim preparatem Pfizera. Po dwóch dawkach tej szczepionki, w dziewięciu na 20 próbek przeciwciał było na tyle dużo, że zdołały zwalczyć nowy wariant koronawirusa, zanim wywołał infekcję. Badania z udziałem próbek krwi osób, które przyjęły dwie dawki Moderny, wykazało, że tylko jedna na 10 była skuteczna w wytwarzaniu przeciwciał przeciwko Omikronowi. Podobnie było w przypadku preparatu firmy AstraZeneca.

Największy poziom przeciwciał zaobserwowano u osób zaszczepionych jedną dawką Pfizera i jedną AstraZeneki — większy niż w przypadku dwóch dawek Pfizera.

Czytaj więcej

FDA: Szybkie testy na COVID nie zawsze wykrywają zakażenie Omikronem

Najlepiej w badaniu wypadły próbki krwi pobrane od osób, które najpierw przeszły infekcję COVID-19, a następnie przyjęły szczepionkę. Tę grupę osób autorzy badania nazwali "superodpornymi". Bardzo silna ochrona występuje też u osób, które najpierw się zaszczepiły, a potem przeszły infekcję COVID-19, jest jednak nieco słabsza niż w pierwszym wariancie.

Badanie zostało jednak przeprowadzone na bardzo niewielkiej grupie osób, więc trudno wyciągać daleko idące wnioski. Dowodzi jednak, jak ważna jest dawka przypominająca.

O tym, że Omikron przełamuje poinfekcyjną odporność, informowali jakiś czas temu naukowcy z RPA, gdzie wariant ten pojawił się najwcześniej. Sugerowały to też pierwsze badania przeprowadzone w Europie. Także skala nowych zakażeń w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych może sugerować, że przebyta wcześniej infekcja nie zapewnia należytej ochrony.

Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Innsbrucku zbadali krew osób, które mają za sobą zakażenie wywołane Deltą, a następnie Omikronem. Tylko w co siódmej zbadanej próbce liczba przeciwciał wytworzonych po pierwszej infekcji była wystarczająca do zneutralizowania wirusa w nowym wariancie. – Oznacza to, że ​​przeciwciała nie rozpoznały Omikronu jako zagrożenia ze względu na jego bardzo zmutowaną wersję w porównaniu z wariantem Delta – oceniają autorzy badania, cytowani przez Onet.

Pozostało 80% artykułu
Przyszłość ochrony zdrowia
Pacjentów z nowotworem można leczyć lepiej
Materiał partnera
Leczmy z troską!
Materiał partnera
Ekologiczny szpital w cyfrowej sieci
Materiał partnera
Chcemy być najbardziej zaufaną, cyfrową firmą biofarmaceutyczną
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przyszłość ochrony zdrowia
Badania sprzyjają poprawie jakości