Kreml: Strategicznego surowca nam nie zabraknie. To nie ropa ani złoto

Co jest najważniejszym surowcem w każdym rosyjskim kryzysie? Nie ropa, nie gaz, nie złoto, nie waluta. Jest nim… kasza gryczana. To jej dostępność wiele razy decydowała o przetrwaniu najtrudniejszego czasu. Teraz Rosjanie znów gromadzą zapas kaszy gryczanej. Sklepy wprowadzają ograniczenia.

Publikacja: 10.03.2022 16:17

Kreml: Strategicznego surowca nam nie zabraknie. To nie ropa ani złoto

Foto: Adobe Stock

- Zapasy kaszy gryczanej w Rosji są wystarczające, ale w tej chwili istnieje na nią nadmierny popyt - przyznał szef Federalnej Służby Antymonopolowej (FAS) Maksim Szaskolski na spotkaniu z deputowanymi do Dumy.

„Zbiory były wystarczające, a kaszy gryczanej też mamy wystarczająco dużo. Ale na rynku jest boom. W warunkach szczytowego popytu odnotowaliśmy, że wiele popularnych towarów jest skupowanych na paletach, w tym cukier i kasza gryczana. W takiej sytuacji sprawdzamy wszystkich producentów-dostawców” – powiedział szef FAS.

Wobec spekulacji i wykupywania najpotrzebniejszych artykułów, agencja monitoruje ceny w całym łańcuchu dystrybucji towarów: od producentów po sieci handlowe. FAS wszczęła 217 kontroli dotyczących podwyżek cen towarów ważnych społecznie.

Czytaj więcej

Walutowe szaleństwo w Rosji, rubel najtańszy w historii

Kommersant przypomina, że po kolejnych sankcjach Zachodu ceny wszelkich artykułów, w tym podstawowych, w Rosji zaczęły rosnąć. Aby walczyć ze spekulantami, sieć Magnit wprowadziła ograniczenia sprzedaży cukru, kaszy gryczanej i drobiu.

Podobną decyzję podjął Auchan. 5 marca największa sieć Rosji - X5 Retail Group (Piateroczka, Pierekrestok, Karusel, Cziżik i sklep internetowy Vprok.ru) ogłosiła, że wprowadza ograniczenia wielkości zakupów niektórych towarów, w szczególności cukru, kaszy gryczanej i oleju słonecznikowego.

- Zapasy kaszy gryczanej w Rosji są wystarczające, ale w tej chwili istnieje na nią nadmierny popyt - przyznał szef Federalnej Służby Antymonopolowej (FAS) Maksim Szaskolski na spotkaniu z deputowanymi do Dumy.

„Zbiory były wystarczające, a kaszy gryczanej też mamy wystarczająco dużo. Ale na rynku jest boom. W warunkach szczytowego popytu odnotowaliśmy, że wiele popularnych towarów jest skupowanych na paletach, w tym cukier i kasza gryczana. W takiej sytuacji sprawdzamy wszystkich producentów-dostawców” – powiedział szef FAS.

Przemysł spożywczy
Otmuchów wrócił do działalności, pod Wrocławiem czekają na falę
Przemysł spożywczy
Polscy producenci wysyłają żywność i napoje powodzianom. Woda zamiast oranżady
Przemysł spożywczy
Żabka wycofuje jeden z napojów i ostrzega klientów. Możliwe kawałki szkła
Przemysł spożywczy
Śniadanie drożeje. Masło w górę, jajek mało, następny może być chleb
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Przemysł spożywczy
Kimchi ofiarą zmian klimatu