Drobni złodzieje w Ukrainie nie trafią za kraty, ale więcej zapłacą

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał we wtorek ustawę, która dekryminalizuje w tym kraju drobne kradzieże i podnosi administracyjne kary finansowe dla złodziei.

Publikacja: 07.08.2024 14:29

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: Halil Sagirkaya / Anadolu PAP/Abaca

Jak donosi państwowa agencja prasowa Ukrainy Ukrinform, ustawa nowelizuje Kodeks Ukrainy o wykroczeniach administracyjnych w zakresie zaostrzenia odpowiedzialności za drobną kradzież cudzego mienia. 

„Obecnie czynem karalnym jest kradzież 300 hrywien, projekt ustawy podnosi próg do 3000 hrywien [około 300 zł]. Zwiększa także odpowiedzialność administracyjną za drobne kradzieże: za kradzież do 757 hrywien kara wyniesie od 850 do 1700 hrywien, za kradzież od 758 do 3028 hrywien – kara wyniesie od 1700 do 5100 hrywien, za wielokrotną kradzież – od 8500 do 17 000 hrywien” – poinformował deputowany Jarosław Żeleźniak.

Z objaśnień do dokumentu wynika, że ​​popełnienie kradzieży w stanie wojennym od razu kwalifikowane jest jako przestępstwo na podstawie czwartej części art. 185 Kodeksu karnego Ukrainy. Grozi za nie kara pozbawienia wolności od 5 do 8 lat. Sądy w różnych regionach kraju, stosowały ten przepis wobec osób, które dopuściły się drobnej kradzieży.

Czytaj więcej

Kreml grabi majątki ukraińskich oligarchów. Za karę, bo wspierają armię

„Przy wymierzaniu kary za kradzież popełnioną w stanie wojennym dochodzi więc do naruszenia zasady proporcjonalności, gdyż taka sama odpowiedzialność grozi za przestępstwa poważniejsze oraz za przestępstwa o mniejszej wadze lub wręcz wykroczenia, jak na przykład w przypadku pierwszej części artykułu 185 Kodeksu karnego Ukrainy. Naszym zdaniem należy rozwiązać taką sytuację poprzez podniesienie wysokości kwoty oddzielającej odpowiedzialność administracyjną od karnej za kradzież” – czytamy w uzasadnieniu.

Dodajmy, że w Polsce za drobną kradzież (wykroczenie) uważany jest rabunek rzeczy o wartości do 800 zł. Grozi za nią kara aresztu (od 5 do 30 dni), ograniczenia wolności albo grzywna w wysokości od 20 do 5000 złotych.  Kradzież rzeczy wartych więcej jest przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat więzienia.

Czytaj więcej

Od 1 października "ulga dla złodziei"? Próg kradzieży idzie w górę

Jak donosi państwowa agencja prasowa Ukrainy Ukrinform, ustawa nowelizuje Kodeks Ukrainy o wykroczeniach administracyjnych w zakresie zaostrzenia odpowiedzialności za drobną kradzież cudzego mienia. 

„Obecnie czynem karalnym jest kradzież 300 hrywien, projekt ustawy podnosi próg do 3000 hrywien [około 300 zł]. Zwiększa także odpowiedzialność administracyjną za drobne kradzieże: za kradzież do 757 hrywien kara wyniesie od 850 do 1700 hrywien, za kradzież od 758 do 3028 hrywien – kara wyniesie od 1700 do 5100 hrywien, za wielokrotną kradzież – od 8500 do 17 000 hrywien” – poinformował deputowany Jarosław Żeleźniak.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach