Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji poinformował o skierowaniu wniosku do Urzędu Skarbowego w sprawie kary, nałożonej przez KRRiT na radio TOK FM. Chodzi o kwotę 88 tys. złotych, do której zapłaty radio zostało zobowiązane w styczniu 2024 roku.
KRRiT: mowa nienawiści w radiu TOK FM
Szereg pięciu audycji, zrealizowanych na falach TOK FM, stał się przyczyną kontroli ze strony KRRiT. Treści, które się w nich znalazły, uznane zostały za niezgodne z prawem — a dokładniej, z art. 18 ust 1 ustawy o radiofonii i telewizji, uznający iż „audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub przemocy lub dyskryminujących”.
Czytaj więcej
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdecydował o nałożeniu 80 tys. zł kary na radio TOK FM za wypowiedź Piotra Maślaka porównującą książkę „Historia i Teraźniejszość” prof. Wojciecha Roszkowskiego do podręcznika dla Hitlerjugend.
— W wymienionych audycjach odnotowane zostały m.in. sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. — brzmiał komunikat KRRiT ze stycznia 2024 roku. — Znalazły się tam również wypowiedzi ośmieszające i wyszydzające niektóre osoby i grupy społeczne, co w konsekwencji mogło budzić w stosunku do nich niechęć bądź wrogość. Stosowane były również określenia noszące znamiona mowy nienawiści.
Tak więc, na podstawie art. 53 ust 1 ustawy na TOK FM nałożona została odpowiednia kara — do teraz nie została ona jednak przez nadawcę radiowego uiszczona.