Zarówno agencje rekrutacyjne, jak również pracodawcy, którzy na własną rękę prowadzą poszukiwania pracowników, zdają sobie już sprawę, że
w czasach rosnącego niedoboru kandydatów konieczne są skuteczniejsze sposoby zdobywania cennych ludzi. W określeniu tych sposobów miało pomóc badanie, które portal kariera.pl przeprowadził wśród przedstawicieli branży HR. Uczestników ankiety zapytano o najczęściej stosowane narzędzia rekrutacyjne, prosząc także o ocenę ich skuteczność.
Trzeba wiedzieć, kogo się szuka
Z badania kariera.pl wynika, że firmy z reguły korzystają nie z jednego, ale z kilku kanałów rekrutacji. Do najczęściej wykorzystywanych należą: portale pracy (wskazało je 69 proc. HR-owców) oraz media społecznościowe i systemy wewnętrznych poleceń (57 proc.),
Średni współczynnik zadowolenia z wykorzystywania wszystkich kanałów rekrutacyjnych wynosi 3,2 pkt. co oznacza umiarkowane zadowolenie.
Piotr Maksimczuk, dyrektor centrum operacyjnego firmy Nielsen w Warszawie, w którym pracuje już 350 osób (w całej Polsce firma zatrudnia tysiąc osób) uważa, że kluczowe znaczenie ma zdefiniowanie grupy docelowej, czyli profilu kandydatów, do których chce się dotrzeć. Dopiero wtedy przychodzi czas na wybranie odpowiednich narzędzi rekrutacyjnych.