Ligia Krajewska miała przywłaszczyć pieniądze Fundacji Szkoły Społecznej w Warszawie. Pieniądze miały zostać wykorzystane na prywatne zakupy, a braki finansowe tuszowano fałszywymi fakturami - informuje Onet.pl.
Osoba znająca kulisy sprawy powiedziała, że wśród wystawianych faktur znalazły się takie, które dotyczyły zakupu papierosów i bułki.
Fundacja Szkoły Społecznej została założona w 1989 roku. Krajewska założyła podstawówkę i została jej dyrektorką. Pieniądze przeznaczone na prowadzenie placówki miały trafiać na prywatne konto cele byłej posłanki. Wśród zakupów były m.in. alkohol, kosmetyki, papierosy, serwis obiadowy czy meble robione na wymiar.
Według informatora, żaden z tych przedmiotów nigdy nie trafił do szkoły.
Krajewska, zdaniem śledczych, przedstawiła fałszywe faktury, które miały tuszować braki w kasie.