Piotr Müller: Trzeba dokończyć wewnętrzną reformę państwa

Rząd nie przewiduje nowych obostrzeń. W sprawie otwarcia hoteli nie ma jednomyślności – mówi Piotr Müller, rzecznik rządu.

Aktualizacja: 05.02.2021 06:02 Publikacja: 04.02.2021 18:40

Piotr Müller

Piotr Müller

Foto: Rzeczpospolita/ Robert Gardziński

Władze PiS zaakceptowały projekt „Nowego ładu", ale każdy kraj UE musi do końca lutego wysłać do Komisji Europejskiej projekt krajowego planu odbudowy. Jest co celebrować?

Oczywiście. Mówimy o kilku filarach „Nowego ładu". Z jednej strony jest to plan wykorzystania środków unijnych oraz nasz krajowy plan odbudowy. On się składa niejako z dwóch części: środków unijnych, wynegocjowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego, oraz środków krajowych, które również – w ramach „Nowego ładu" – będą skierowane na inwestycje. W programie jest też kilka innych rozwiązań, o szczegółach których na razie nie powiem, bo one są jeszcze dopracowywane.

Są zarzuty, że PiS dopisze inwokację do Krajowego Planu Odbudowy i w ten sposób powstanie „Nowy ład".

To nieprawda. W „Nowym ładzie" zawarty jest cały pakiet różnego rodzaju zmian, które mają charakter reform wewnętrznych państwa. Środki unijne są jednym z elementów planu, ale nie najważniejszym, bo jest kilka zmian, które dotyczą po prostu spraw krajowych i są istotne z punktu widzenia społecznego. Jeszcze niedawno PO i inne partie szydziły z tego, że chcemy zawetować budżet unijny, choć była to tylko strategia negocjacyjna, a teraz, gdy rekordowy budżet jest już wynegocjowany, to próbują deprecjonować jego rolę. Ale takich ruchów się spodziewaliśmy.

Kiedy rząd przedstawi nowe zasady w sprawie restrykcji?

W piątek, po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

Hotele będą otwierane?

Trwa dyskusja. Nie ma jednomyślności w tym zakresie. Dzisiaj jest mi trudno deklarować wprost, co będzie zakomunikowane. Tu nie chodzi tylko o zakażanie się w hotelach, tylko po drodze, gdy jesteśmy w komunikacji, spotykamy się, pomiędzy różnymi województwami osoby się przemieszczają, to był problem, który widzieliśmy w Portugalii, Francji, Wielkiej Brytanii. To są trudne decyzje i nie zostały jeszcze podjęte.

Czyli zniesienie części obostrzeń nie jest przesądzone?

Sytuacja jest taka, że kierunek zmian nie jest tak oczywisty, jakby to wyglądało jeszcze kilka dni temu. Natomiast żadnego zaostrzenia zasad w tej chwili nie przewidujemy.

Jak nowy podatek od reklam ma się do deklaracji, że rząd PiS nie będzie wprowadzał nowych podatków?

Uściślijmy, o jakim projekcie w ogóle mówimy. Chodzi o stosowany również w innych krajach europejskich podatek od reklam, który dotyczy tak naprawdę cyfrowych gigantów lub największych firm, głównie międzynarodowych. Pozyskane środki miałyby być przeznaczone na działania związane z leczeniem oraz zasiliłyby budżet kultury. To jest opłata stosowana w innych krajach. Oczywiście, żeby w tym czasie zwiększyć nakłady na służbę zdrowia, w niektórych przypadkach potrzebne są korekty również w zakresie systemu opłat.

To są prekonsultacje, debata, w związku z tym czekamy na uwagi w tym zakresie.

Czyli zmiany w stosunku do tego, co już usłyszeliśmy o podatku, są możliwe?

Mówiąc wprost, podatek dotyczy cyfrowych gigantów, największych korporacji, które mają ogromne przychody i od wielu lat toczy się wokół nich dyskusja. Też jesteśmy trochę zniecierpliwieni przeciągającą się dyskusją o podatku cyfrowym w Unii Europejskiej. A to nie jest sprawiedliwe, że największe firmy międzynarodowe nie płacą podatków, bo są zarejestrowane w innych państwach.

współpraca Jakub Mikulski

Władze PiS zaakceptowały projekt „Nowego ładu", ale każdy kraj UE musi do końca lutego wysłać do Komisji Europejskiej projekt krajowego planu odbudowy. Jest co celebrować?

Oczywiście. Mówimy o kilku filarach „Nowego ładu". Z jednej strony jest to plan wykorzystania środków unijnych oraz nasz krajowy plan odbudowy. On się składa niejako z dwóch części: środków unijnych, wynegocjowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego, oraz środków krajowych, które również – w ramach „Nowego ładu" – będą skierowane na inwestycje. W programie jest też kilka innych rozwiązań, o szczegółach których na razie nie powiem, bo one są jeszcze dopracowywane.

Pozostało 81% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?