Streżyńska opowiada, że po 2 latach w rządzie bardzo trudno było pokazać ludziom co zostało zrobione. - To były bowiem długotrwałe procesy, szczególnie na polu legislacyjnym. Wychodzę więc z polityki, a ktoś kto się uważnie temu nie przyglądał, ma o mnie zdanie, że jestem człowiekiem klęski, że mnie wyrzucono, bo mi się nie udało – mówi i opisuje czas jaki musiała poświęcić na uporządkowanie siebie. - To jest ciężka walka, aby przejść od stanu jestem porażką do poczucia odniosłam sukces - podkreśla.
Teraz, jak przyznaje, nie ma nic do stracenia, bo wszystko zainwestowała w rozwój MC2 Innovations.
- Młodzi start-upowcy patrzą na mnie z serdecznością, bo jestem dla nich dowodem na to, że wszystko można przetrwać – mówi Anna Streżyńska.