Między 23 a 25 października odbędzie się ostatnia tura wyboru delegatów na kongres PiS w okręgach. To oni wybiorą między innymi prezesa partii (Jarosław Kaczyński nie będzie miał konkurencji) oraz nową Radę Polityczną. Najpewniej dojdzie też do zmian w statucie, które miały m.in. zmodernizować partię i usprawnić jej działanie.
Kongres został zaplanowany na 7 listopada, a miejscem spotkania ma być Kraków. I, jak wynika z naszych informacji nie ma jeszcze decyzji o tym, czy zostanie przesunięty na inny termin.
To o tyle ważne, o ile przy okazji kongresu prezes PiS ma wygłosić kilka ważnych komunikatów skierowanych do partii (i nie tylko). W klubie mówi się też o możliwości rozłożenia w czasie głosowania w trakcie kongresu i samego wydarzenia na kilka dni. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, a w grę wchodzi też przesunięcie kongresu na zupełnie inny termin.
PiS po rekonstrukcji rządu planowało przedstawienie priorytetów programowych na kolejne miesiące i lata, ale najważniejszym tematem stała się druga fala koronawirusa i walka z nią. To jest teraz główny element i temat komunikacji rządu i premiera Mateusza Morawieckiego. Premier coraz częściej w ostatnich dniach zaczyna też wspominać, że walka z koronawirusem to kwestia długoterminowa. I w dodatku mogą pojawić się kolejne – trzecia i czwarta – fale zachorowań.
Obecnie rząd przygotowuje m.in. szpitale tymczasowe, w tym na Stadionie Narodowym. – Nastawiamy się na najczarniejszy scenariusz i pod niego przygotowujemy opiekę zdrowotną – powiedział o celach na najbliższy czas prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”.