Kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prawdopodobnie będzie Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który starał się już o prezydenturę w 2020 roku (przegrał wówczas w II turze z Andrzejem Dudą). W ostatnich dniach pojawiły się jednak spekulacje, że kandydatem KO na prezydenta mógłby być obecny premier, Donald Tusk (startował już w wyborach prezydenckich w 2005 roku, przegrał wówczas w II turze z Lechem Kaczyńskim). Ambicje prezydenckie zgłaszał też w ostatnim czasie szef MSZ, Radosław Sikorski.
Czytaj więcej
Kogo koalicja rządząca powinna wystawić w wyborach prezydenckich, gdyby wystawiała tylko jednego kandydata na prezydenta - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
O kandydacie Koalicji Obywatelskiej i możliwości startu w wyborach mówił na konferencji prasowej w Karczewie premier Donald Tusk. - Wybory prezydenckie odbędą się za niecały rok. To dużo, jak na polską politykę. Mam problem, bo im kategoryczniej mówię, że nie jestem osobiście zainteresowany startem w wyborach, że nie będę startował, tym częściej czytam, że z „Tuskiem to nie wiadomo”. Nie będę kandydował, nie zamierzam kandydować - mówił szef rządu.
– Minister (Sławomir) Nitras dobrze wie, jak wielkiego zadania się podjęliśmy. Najbliższe lata to jest bardzo poważna harówa. Czuję się kompetentny i czuję się dobrze w tym miejscu, w jakim jestem – dodał.
Kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Rafał Trzaskowski „najbardziej prawdopodobny”
Donald Tusk zapowiedział, że nazwisko kandydata zostanie ogłoszone pod koniec roku. - Decyzja o kandydacie Koalicji Obywatelskiej, a może szerzej, może całej Koalicji 15 października, powinniśmy ogłosić przed świętami Bożego Narodzenia. Wydaje mi się, że jest to optymalny termin. Nie ma co za wcześnie rozpoczynać kampanii – mówił.
