Projekt ustawy o depenalizacji aborcji, mimo poparcia Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy i Polski 2050 został odrzucony, ponieważ przeciw zagłosował niemal cały klub PSL. „Za” ustawą zagłosowało 215 posłów, „przeciw” było 218.
Czytaj więcej
Głosowanie nad ustawą depenalizującą aborcję będzie miało poważne konsekwencje polityczne i personalne. Donald Tusk zamiast sukcesu na koncie ma bowiem na koniec sezonu politycznego poważny problem. A Roman Giertych zaryzykował swoją karierę w KO.
Włodzimierz Czarzasty zapowiada „składanie projektu ustawy o depenalizacji aborcji do pozytywnego skutku”
Czarzasty zapowiedział na konferencji prasowej w Ciechocinku, że Lewica ponownie złoży w Sejmie projekt ustawy o depenalizacji aborcji — i że będzie to projekt w takim samym kształcie jak ten, który został odrzucony przez Sejm. Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że do przyjęcia ustawy zabrakło tylko czterech głosów. Dodał, że projekt zostanie ponownie złożony w Sejmie prawdopodobnie jeszcze dzisiaj.
- Będziemy o swoje sprawy walczyli, będziemy walczyli twardo, ale granicą tej walki jest trwałość koalicji — mówił Czarzasty. - Źle się stało w piątek, ale ludzie też zobaczyli, bardzo dokładnie, kto się za czym opowiada — podkreślił.
Dla mnie życie żołnierza jest tak samo ważne, jak życie kobiety i dziecka. A tu mamy sytuację, w której życie zbira wysyłanego przez Łukaszenkę, Putina na granicę, zabijającego nożem polskiego żołnierza, jest dla koleżanek z Lewicy ważniejsze, niż życie nienarodzonego dziecka
Marek Sawicki, marszałek senior, PSL