Z dokładnej analizy wpisów o charakterze dezinformacyjnym na platformie X w czterech krajach UE (Niemczech, Francji, Holandii i Włoszech) wynika, że wiele kont siejących dezinformację powstało po inwazji Rosji na Ukrainę, ale w ostatnich tygodniach i dniach przed wyborami do PE sieci te się rozszerzały, a wraz z rosnącą liczbą kont siejących dezinformację gwałtownie wzrosła liczba obserwujących je użytkowników.
Konta siejące dezinformację w Niemczech pisały o AfD
„Wpływ tych kont rośnie w alarmującym tempie” - podaje firma Trollrensics. "Możemy stwierdzić z absolutną pewnością, że duża sieć kont działających w skoordynowany sposób wywierała wpływ na przebieg wyborów do PE w Niemczech, Francji i Włoszech" - czytamy w raporcie.
Firma przeanalizowała 2,3 mln wpisów wysłanych przed wyborami do PE przez 468 tys. kont w czterech krajach UE. Jak się okazało w tej liczbie udało się zidentyfikować 50 tys. kont siejących dezinformację.
Czytaj więcej
Europosłowie Nowej Nadziei Sławomira Mentzena, współtworzącej Konfederację, dołączają do frakcji AfD w Parlamencie Europejskim. Czy da się walczyć o polskie interesy we współpracy z niemiecką skrajną prawicą? O tym w najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” rozmawiają Michał Płociński i Jerzy Haszczyński, szef działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”.
We Francji z ponad 127 tys. przeanalizowanych wpisów dotyczących Érica Zemmoura, założyciela skrajnie prawicowej, antyimigranckiej partii Rekonkwista, 20 proc. pochodziło z kont siejących dezinformację.