– Będziemy potrzebować trochę więcej miejsca, ponieważ zaraz będę krzyczeć – powiedziała twórczyni Pussy Riot, Nadia Tołokonnikowa, gdy wraz z grupą performerów ustawiła się przed berlińską Neue Nationalgalerie, prosząc tłum zgromadzony przed muzeum, by cofnął się o kilka kroków.
– A wiecie dlaczego będę krzyczeć? – zapytała. – Ponieważ my, kobiety i osoby queer, jesteśmy zachęcane do bycia cicho i dlatego teraz przejmiemy naszą przestrzeń.
Czytaj więcej
Nadieżda Tołokonnikowa, liderka rosyjskiej grupy Pussy Riot, zabrała głos w sprawie praw kobiet. Zrobiła to w Dzień Kobiet. Posłużyła się ikonami popkultury, między innymi amerykańskim dolarem.
Wśród kilkuset zwolenników rosyjskiego feministycznego kolektywu sztuki protestu, którzy przyszli zobaczyć występ na żywo, wielu nosiło kultowe kominiarki Pussy Riot, podobnie jak około 50 wykonawców towarzyszących Tołokonnikowej.
Pussy Riot, dziś międzynarodowy ruch z setkami ludzi uczestniczących w ich akcjach protestacyjnych, po raz pierwszy zwróciły uwagę świata w 2012 roku, po występie w moskiewskiej katedrze. Ich „Modlitwa punka” wykonana w charakterystycznych dla kolektywu kolorowych kominiarkach sprawiła, że założycielki grupy, Nadia Tołokonnikowa i Maria „Masza” Alochina, zostały skazane na dwa lata więzienia za „chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną”.