5,3 mln zł za „reprezentowanie sekretarza stanu”? Ministerstwo się pomyliło

Na 5,3 mln zł miała opiewać umowa na zastępstwo byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika – tak wynikało z rejestru umów opublikowanych przez resort.

Publikacja: 05.07.2024 20:00

Michał Wójcik

Michał Wójcik

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

rbi

Jak informuje „Fakt”, na początku lipca resort sprawiedliwości ujawnił rejestr umów, które w latach 2019-2023 zawierało ministerstwo kierowane przez Zbigniewa Ziobrę. Wśród nich znalazł się dokument z 4 stycznia 2020 r. pod nazwą: "współdziałanie w zakładach poprawczych schroniskach — reprezentowanie Sekretarza Stanu M. Wójcika". Umowa miała opiewać 5,31 mln zł.

"Bodnar strzelił sobie rejestrem umów w kolana"

Były wiceminister sprawiedliwości, zapytany przez dziennik, powiedział, że nie wie, o co chodzi. Skomentował to natomiast na platformie X: „Bodnar strzelił sobie rejestrem umów w kolana. Ujawnił wykaz, w którym jest umowa na ponad 5 mln zł. Ścigają mnie media i pytają, kto tyle u mnie w MS zarobił. W rzeczywistości umowa jest na 53 tys. zł. Specjalistom pomyliły się zera! Nawet to potrafią spartolić”.

— Byłem bardzo zdziwiony, kiedy się dowiedziałem, co widnieje w rejestrze umów. Bodnarowcy pomylili się o kilka zer — dodał Wójcik w rozmowie z "Faktem". Twierdzi, że wielomilionowa umowa w rzeczywistości opiewała na ponad 50 tys. zł. — Jest tam moje nazwisko, więc musiałem się ustosunkować. Jednak o samej umowie nie mogę mówić nic więcej — dodał.

Ministerstwo Sprawiedliwości przeprasza za pomyłkę

Sprawę skomentowało też Ministerstwo Sprawiedliwości. „Umowa (nr MS/1069/BF/2020) zawarta przez Ministerstwo Sprawiedliwości z osobą fizyczną o „współdziałanie w zakładach poprawczych schroniskach – reprezentowanie Sekretarza Stanu M. Wójcika” została zawarta na kwotę 53 100 zł, a nie na kwotę 5 310 000 zł. Przepraszamy za pomyłkę" - przekazał „Faktowi” Wydział Prasowy MS.

Czytaj więcej

Eksperci Bodnara ogłosili projekt pilnych zmian. "To była ruina prawa karnego"

Gazeta przypomina, że zgodnie z zapowiedzią ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w poniedziałek 1 lipca Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało o publikacji rejestru umów. Nie zawiera on umów zawartych w ramach Funduszu Sprawiedliwości, gdyż opublikowano je wcześniej w oddzielnie przygotowanych zestawieniach.

„Ponadto ministerstwo wprowadza zasadę corocznego publikowania rejestru takich umów zawieranych w poprzednim roku” — napisano w komunikacie resortu sprawiedliwości. Do końca pierwszego kwartału każdego roku opublikowany rejestr umów cywilnoprawnych zostanie zaktualizowany o kolejny rok.

Jak informuje „Fakt”, na początku lipca resort sprawiedliwości ujawnił rejestr umów, które w latach 2019-2023 zawierało ministerstwo kierowane przez Zbigniewa Ziobrę. Wśród nich znalazł się dokument z 4 stycznia 2020 r. pod nazwą: "współdziałanie w zakładach poprawczych schroniskach — reprezentowanie Sekretarza Stanu M. Wójcika". Umowa miała opiewać 5,31 mln zł.

"Bodnar strzelił sobie rejestrem umów w kolana"

Pozostało 83% artykułu
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek
Polityka
Ryszard Petru o wolnej Wigilii: Łatwo się rzuca takie prezenty
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kucharczyk: PiS nie ma idealnego kandydata na prezydenta. Powodem spory w partii