Joe Biden wypadł źle? Amerykanista: Jest za stary na urząd prezydenta

- Powiem, że o północy jeszcze sobie tego nie wyobrażałem (zmiana kandydata Demokratów - red.). Ale po tym, co zobaczyłem w trakcie tej debaty i o tym, co słyszę, że naprawdę zapanowała panika. Jestem w stanie sobie taki mniejszościowy scenariusz wyobrazić - mówił na antenie Radia RMF amerykanista Mateusz Piotrowski z PISM.

Publikacja: 28.06.2024 09:13

Joe Biden wypadł źle? Amerykanista: Jest za stary na urząd prezydenta

Foto: AFP

- Część osób zastanawia się, co z tą sprawą zrobić. Jak zareagować, czy nie trzeba by wymienić Joe Bidena na innego kandydata. Plan B po takiej debacie może być szykowany - zaznaczył ekspert.

Obawy o wiek Joe Bidena i sytuacja, jakiej w amerykańskiej polityce jeszcze nie było

Takiej sytuacji nie było jeszcze w amerykańskiej polityce? - pytał prowadzący. - Nie w taki sposób, gdzie urzędujący prezydent stanowczo upiera się przy tym, że będzie kandydował, pomimo szerokich obaw opinii publicznej o jego wiek - wyjaśniał Piotrowski.

Czytaj więcej

Debata Joe Biden-Donald Trump. Reuters: Oceny niezdecydowanych miażdżące dla Bidena

Zdaniem eksperta, debata utwierdziła w przekonaniu sporą cześć osób, w obawach dotyczących wieku prezydenta. - Ta debata potwierdziła najgorsze obawy części społeczeństwa. Joe Biden jest za stary na urząd prezydenta. Trump wypadł jakby był o dekadę młodszy. Co najmniej jakby to był 2015 rok i początek jego pierwszej kampanii. Joe Biden szykował się pięć dni do debaty, a wyglądał jakby wpadł na gorąco z Białego Domu - zaznaczył ekspert.

Słowa Trumpa mniej ważne. Ostra kampanijna retoryka

Według Piotrowskiego po ostatniej debacie nie słowa Donalda Trumpa powinny być dla nas ważne. - Nie powinniśmy się martwić tym, co mówi Donald Trump, przywiązywać do tego uwagi. Donald Trump poszukuje ostrej retoryki uderzającej do swoich wyborców. Czym innym jest retoryka, czym innym jest ostatecznie realizowana polityka — mówił Piotrowski.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Debata Joe Biden–Donald Trump. Klęska Bidena. Ameryka pozostawiona na pastwę Trumpa

Czy debata nie miała miejsca zbyt wcześnie? - Zastanawiano się, co obie strony mogą ugrać. Wydawało się, że zgoda Bidena, by grać tak wcześnie to jest próba odkłamania wizerunku staruszka, który nie nadaje się na urząd prezydenta. Być może chciano też pokazać, że Trump jest niereformowalny. Tylko, że sama formuła debaty na to nie pozwoliła. Najgorszej strony Trumpa nie udało się pokazać. Liczono że Biden zaprezentuje się z najlepszej strony - konkludował ekspert.

- Część osób zastanawia się, co z tą sprawą zrobić. Jak zareagować, czy nie trzeba by wymienić Joe Bidena na innego kandydata. Plan B po takiej debacie może być szykowany - zaznaczył ekspert.

Obawy o wiek Joe Bidena i sytuacja, jakiej w amerykańskiej polityce jeszcze nie było

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala