Siergiej Ławrow i inni notable wyrzuceni z sali. Kulisy rozmów w Korei Północnej

Rosyjscy ministrowie, którzy przyszli na spotkanie z koreańskim przywódcą Kim Dzong Unem, zostali wyproszeni z sali przez miejscowego urzędnika. Kompromitujący zgrzyt dyplomatyczny nagrały kamery.

Publikacja: 19.06.2024 22:00

Sergiej Ławrow

Sergiej Ławrow

Foto: NATALIA KOLESNIKOVA / AFP

rbi

Rosyjscy ministrowie towarzyszący prezydentowi Władimirowi Putinowi podczas jego środowej wizyty w Pjongjangu zostali zmuszeni do opuszczenia sali negocjacyjnej przez północnokoreańskiego urzędnika. Popełnili błąd, że weszli na salę przed przywódcą Korei Kim Dzong Unem. Do zdarzenia doszło podczas transmisji na żywo wizyty Putina przez północnokoreańskie media państwowe.

Północnokoreański urzędnik wyrzuca rosyjskich ministrów z sali

Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, który jako pierwszy wszedł na salę, siedział przy stole negocjacyjnym i narzekał, że ​​się czymś ubrudził. Następnie obok niego usiedli: wicepremier Denis Manturow i wicepremier Witalij Sawiliew. Po chwili na salę weszli również: wicepremier Aleksander Nowak, minister obrony Andriej Biełousow, minister zdrowia Michaił Muraszko i szef Roskosmosu Jurij Borysow.

„Stop” – słychać poza ekranem północnokoreańskiego urzędnika. Przedstawiciel delegacji rosyjskiej pyta: „Więc po co przyszliśmy?” „Mamy protokół” – odpowiada po rosyjsku północnokoreański urzędnik. „Trzeba było nas od razu ostrzec” – mówi przedstawiciel Rosji.

Transmisja została nagle przerwana. Gdy ją wznowiono, ukazywała pustą salę konferencyjną, w której Putin i Kim mieli później prowadzić dwustronne negocjacje. W następstwie tych rozmów Rosja i Korea Północna podpisały traktat strategiczny – zawierający klauzulę wzajemnej obrony – który Putin określił jako „przełom”.

Traktat strategiczny pomiędzy Rosją a Koreą Północną

Kim nazwał Putina „najdroższym przyjacielem narodu koreańskiego” i powiedział, że jego kraj „wyraża pełne wsparcie i solidarność z rządem rosyjskim” w związku z wojną na Ukrainie, która wywołała sankcje Zachodu na Moskwę.

Czytaj więcej

Andrzej Łomanowski: Antyzachodni front Putina w Azji

Putin z kolei podziękował swojemu gospodarzowi Kimowi – którego kraj objęty jest sankcjami ONZ od 2006 r. w związku z jego zakazanymi programami zbrojeniowymi – stwierdzając, że Moskwa docenia „konsekwentne i niezachwiane” wsparcie i wzywając do przeglądu systemu sankcji ONZ zakazującego broni dostaw i zakupów do i z Pjongjangu.

Rosyjscy ministrowie towarzyszący prezydentowi Władimirowi Putinowi podczas jego środowej wizyty w Pjongjangu zostali zmuszeni do opuszczenia sali negocjacyjnej przez północnokoreańskiego urzędnika. Popełnili błąd, że weszli na salę przed przywódcą Korei Kim Dzong Unem. Do zdarzenia doszło podczas transmisji na żywo wizyty Putina przez północnokoreańskie media państwowe.

Północnokoreański urzędnik wyrzuca rosyjskich ministrów z sali

Pozostało 82% artykułu
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?