Jabłońskiego pytano czy PiS nie obawia się wpływu, jaki na PiS mogą wywrzeć kolejne afery poprzedniego obozu władzy ujawnione przez aktualną większość rządzącą. Poseł PiS stwierdził, że jest przeciwnie — i działania rządu godzą w jego narrację o planach przebudowy państwa.
Paweł Jabłoński: Prokuratura działa na polityczne zamówienie Donalda Tuska
- Oni obiecywali to słynne 100 konkretów, już w tej chwili prawie 200 dni minęło, nie ma konkretów, cały czas są kreowane rzekome afery — mówił ironizując, że obecnie „aferą jest, że ktoś w kampanii wyborczej drukuje banery” (chodzi o plakaty kandydatów z list PiS znalezione w garażu na terenie jednej z nieruchomości, w tej sprawie toczy się postępowanie ws. tego czy nie doszło obejścia przepisów o finansowaniu kampanii wyborcze — red.).
Czytaj więcej
Poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak przygotowywano plakaty wyborcze kandydata Prawa i Sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Zapowiedział, że materiały zostaną przekazane prokuraturze i PKW.
Następnie Jabłońskiego spytano o decyzję Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego.
- Prokuratura działa na polityczne zamówienie Tuska, Bodnar wykonuje jego polecenia — stwierdził Jabłoński.