Szef BBN mówił do pustej sali w Sejmie. "Posłowie tytanami pracy nie są"

Baterie Patriot można w niektórych konfiguracjach podzielić, by np. część komponentu przesunąć a część pozostawić - mówił w rozmowie z Radiem Zet szef BBN, Jacek Siewiera, pytany o doniesienia "New York Times", który podał, że amerykańska bateria Patriot może być przerzucona z Polski na Ukrainę.

Publikacja: 13.06.2024 08:28

Jacek Siewiera w Sejmie

Jacek Siewiera w Sejmie

Foto: PAP/Paweł Supernak

arb

„New York Times” napisał, że Joe Biden podjął decyzję ws. przerzucenia kolejnej amerykańskiej baterii Patriot na Ukrainę (Ukraińcy otrzymali już jedną taką baterię od Stanów Zjednoczonych, na terytorium Ukrainy są też dwie baterie niemieckie). Z publikacji „New York Times” wynika, że chodzi o baterię, która stacjonuje w Polsce i chroni hub logistyczny w Rzeszowie. W rp.pl publikowaliśmy wczoraj rozmowę na ten temat z redaktorem naczelnym „Nowej Techniki Wojskowej”, Mariuszem Cielmą.

Jacek Siewiera: Przesunięcie baterii Patriot z Polski na Ukrainę obniża bezpieczeństwo hubu logistycznego

Siewiera był pytany czy Amerykanie rzeczywiście podjęli już decyzję w tej sprawie.

- Ja takiej informacji nie mam w szczegółach. Poprosiłem o spotkanie swojego odpowiednika, Jake'a Sullivana, by móc pomówić o tym postanowieniu, bo te doniesienia są niepokojące — przyznał.

- Baterie Patriot można w niektórych konfiguracjach podzielić, by np. część komponentu przesunąć, a część pozostawić - mówił też Siewiera. - Przesunięcie całej baterii jest bardzo niebezpieczne - dodał.

A czy, zdaniem szefa BBN, przesunięcie baterii Patriot z Polski na Ukrainę zmniejszy bezpieczeństwo Polski?

- Jeśli potwierdzę, tak. Każda bateria, każda wyrzutnia Patriot na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, zwiększa bezpieczeństwo Polski — odparł.

A może lepiej że bateria na Ukrainę, bo dzięki temu to Ukraińcy będą przechwytywać rosyjskie rakiety, jeszcze nad swoim terytorium.

- Trochę zahaczamy o dyskusję, która miała miejsce dwa lata temu na temat tego, gdzie powinien znajdować się niemiecki system baterii Patriot. Wówczas to prawa strona sceny politycznej mówiła, że Niemcy powinni przekazać swoje Patrioty na Ukrainę. Komentarz z drugiej strony był taki, że stwarza to niebezpieczeństwo, że sprzęt trafi w obce ręce. Ostatecznie niemieckie baterie Patriot tutaj się znalazły. Z punktu widzenia wojskowego taka decyzja (przesunięcie baterii Patriot z Polski na Ukrainę - red.) obniża bezpieczeństwo hubu logistycznego - mówił Siewiera.

Czytaj więcej

Sondaż „Rzeczpospolitej”: Ruszyła gra o Pałac Prezydencki. Kto powinien być kandydatem na prezydenta?

Jacek Siewiera: Mam poglądy konserwatywne, nie jestem członkiem PiS

Siewierę pytano też o sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, z którego wynikało, że mógłby być kandydatem prawicy w wyborach prezydenckich (więcej wskazań uzyskał od Siewiery tylko Mateusz Morawiecki. Szef BBN odparł jednak, że „nie ma takiego planu”, by wystartował w wyborach prezydenckich.

Dokładam wszelkich starań, by BBN był jedyną instytucją, która nie ma afiliacji politycznej, odnosi się po prostu do prawdy

Jacek Siewiera, szef BBN

- Z tym sondażem wiążą się dwie kwestie: po pierwsze ten sondaż w taki dość radykalny sposób dzieli wyborców i strony sceny politycznej na dwie połowy, prawą i lewą. Jestem osobą o poglądach konserwatywnych, to na pewno — natomiast nie jestem członkiem PiS, nie jestem członkiem żadnej partii — zastrzegł. - Dzisiaj na 100 proc. mówię, że wygrywają kandydaci z afiliacją partyjną - dodał. 

- Jest jeszcze drugi aspekt tego sondażu. Ten sondaż, w momencie, gdy lokuje szefa BBN po którejś ze stron niestety sprawia, że automatycznie ta osoba będzie trzymała którąś ze stron narracji. Natomiast ja dokładam wszelkich starań, by BBN był jedyną instytucją, która nie ma afiliacji politycznej, odnosi się po prostu do prawdy — mówił też Siewiera.

Jacek Siewiera o mówieniu w Sejmie do pustej sali: Czuję się zadziwiony i zażenowany

Szef BBN skomentował też fakt, że gdy 12 czerwca przedstawiał w Sejmie projekt prezydenta Andrzeja Dudy reformujący system dowodzenia nad polską armią sala obrad była niemal pusta. Czy czuł z tego powodu wściekłość?

- Byłem zawiedziony i rozżalony. Wściekłość to akurat emocja, którą zachowuje na poważniejsze sytuacje. Nie znam harmonogramu prac komisji, chciałbym wierzyć, że było tyle tych posiedzeń, że posłowie nie mieli czasu uczestniczyć w tym posiedzeniu — odparł.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Donald Tusk i jego aktywność na X – narodowa wspólnota czy narodowa polaryzacja?

- Czuję się ogromnie zadziwiony i zażenowany, bo gdy przychodzi do występu w mediach, to każdy z posłów jest ekspertem od bezpieczeństwa i obronności. Wiedzę o wojsku dziś prezentuje każdy. Natomiast w obradach, w których było bardzo szczegółowo opowiadane czym są szczegółowe plany obrony, większość z tych ludzi nie jest w stanie merytorycznie odnieść się do dokumentów nie rozumiejąc ich funkcji. Pomijam, że w dyskusji może trzy osoby, w tym poseł (PSL Andrzej) Grzyb, zajęli bardzo merytoryczne, bardzo zrównoważone stanowisko — dodał.

Gdy Siewierę spytano w części programu, w której można odpowiadać tylko „tak” i „nie” o to, czy polscy posłowie są „leniami”, Siewiera po chwili namysłu odparł, że "tytanami pracy nie są".

„New York Times” napisał, że Joe Biden podjął decyzję ws. przerzucenia kolejnej amerykańskiej baterii Patriot na Ukrainę (Ukraińcy otrzymali już jedną taką baterię od Stanów Zjednoczonych, na terytorium Ukrainy są też dwie baterie niemieckie). Z publikacji „New York Times” wynika, że chodzi o baterię, która stacjonuje w Polsce i chroni hub logistyczny w Rzeszowie. W rp.pl publikowaliśmy wczoraj rozmowę na ten temat z redaktorem naczelnym „Nowej Techniki Wojskowej”, Mariuszem Cielmą.

Pozostało 92% artykułu
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Rewolucja informatyczna w Senacie. Będą nowe maszynki dla senatorów