Poseł Polski 2050, Paweł Śliz mówi o "największym problemie wyborów do Parlamentu Europejskiego"

Mamy prezydenta, który zaznacza, że poszczególnych ustaw podpisywać nie będzie. Ciężko się pracuje - mówił w rozmowie z Joanną Ćwiek-Świdecką poseł Polski 2050, Paweł Śliz, członek komisji śledczej ds. Pegasusa.

Publikacja: 23.05.2024 09:25

arb

Śliza pytano czy wybiera się na wiec zwołany przez Donalda Tuska na 4 czerwca w Warszawie. Premier zaapelował o udział w wydarzeniu, które ma odbyć się na pięć dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Poseł Polski 2050 pytany czy wybiera się na wiec zwołany przez Donalda Tuska: Będę w Krakowie

- Nie (wybieram się), mam obowiązki w Krakowie i w tych obowiązkach będę musiał wziąć udział - odparł. Wcześniej w rozmowie z Polsat News również lider Polski 2050, Szymon Hołownia stwierdził, że „raczej nie wybiera się” na to wydarzenie.

A co z innymi posłami 2050? Czy jest jakaś decyzja ugrupowania jak mają się ustosunkowywać do tego wydarzenia?

- To świeża sprawa, to po pierwsze. Po drugie — my nie otrzymujemy wytycznych, mamy swobodę w podejmowaniu decyzji — odparł Śliz.

Czytaj więcej

Bogdan Zdrojewski: Sceptycyzm PiS wobec UE jest na granicy polexitu

Paweł Śliz o wyborach do Parlamentu Europejskiego: Obawiamy się frekwencji

Posła pytano też czy w koalicji panuje nerwowość dotycząca frekwencji w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

- Nerwowości nie ma, natomiast jest obawa o frekwencję, rzeczywiście. I to w całej koalicji. Ludzie są po prostu zmęczeni kolejnymi z rzędu wyborami. Następny raz trzeba iść do wyborów. Polska 2050 chce pokazywać tę formę trzeciej drogi — nie takiej wiecznej walki, tylko rzeczywiście szukanie trzeciej drogi — odparł.

Zważmy na to, że mamy niestety mnóstwo klinów, jakie pozostawiło po sobie PiS

Paweł Śliz, Polska 2050

- Największym problemem tych wyborów jest frekwencja. To są wybory znów po długim weekendzie, to są kolejne z rzędy wybory, trzecie, w krótkim okresie i tej frekwencji tak, obawiamy się, dlatego próbujemy zmotywować obywateli i przekonać jak ważne są te wybory — dodał.

A może wyborcy są rozczarowani koalicją i jej dotychczasowymi osiągnięciami?

- Zważmy na to, że mamy niestety mnóstwo klinów, jakie pozostawiło po sobie PiS. Np. Trybunał Konstytucyjny, który sypie piach w tryby np. mojej komisji, w której pracuje i która próbuje wyjaśnić sprawę afery Pegasusa. Mamy prezydenta, który zaznacza, że poszczególnych ustaw podpisywać nie będzie. Ciężko się pracuje — odparł poseł Polski 2050.

Śliza pytano czy wybiera się na wiec zwołany przez Donalda Tuska na 4 czerwca w Warszawie. Premier zaapelował o udział w wydarzeniu, które ma odbyć się na pięć dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Poseł Polski 2050 pytany czy wybiera się na wiec zwołany przez Donalda Tuska: Będę w Krakowie

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?