Komisja śledcza nie była w stanie wezwać Mariusza Kamińskiego. Prokuraturze się udało. Michał Szczerba tłumaczy

Jeśli Mariusz Kamiński nie stawi się w poniedziałek zawnioskuję do sądu o wymierzenie kary dla Mariusza Kamińskiego - mówił w rozmowie z TVN24 Michał Szczerba, przewodniczący komisji śledczej badającej tzw. aferę wizową.

Publikacja: 18.04.2024 11:30

Michał Szczerba i Mariusz Kamiński

Michał Szczerba i Mariusz Kamiński

Foto: PAP, Rafał Guz, Paweł Supernak

arb

- Użyliśmy wszelkich możliwych metod. To nie jest dyskusja o tym czy komisja w sposób skuteczny wezwała Mariusza Kamińskiego — mówił Szczerba po tym, gdy Kamiński nie stawił się 18 kwietnia przed kierowaną przez niego komisją i nie przedstawił usprawiedliwienia.

Mariusz Kamiński nie odebrał wezwania na posiedzenie komisji pod dwoma adresami

- Użyliśmy wszystkich możliwych metod zgodnych z prawem. Zawiadomiliśmy przez Pocztę Polską - 10 kwietnia została wysłana przesyłka pocztowa, do tej pory nie została odebrana — poinformował Szczerba.

Skład komisji śledczej ds. afery wizowej

Skład komisji śledczej ds. afery wizowej

Foto: PAP

- To ten sam adres (na który wysłano wezwanie — red.), którym dysponuje prokuratura — zaznaczył Szczerba zwracając uwagę, że wezwanie do prokuratury Szczerba odebrał.

- W czasie pomocy prawnej jaką świadczy policja dla naszej komisji ustalono drugi adres Mariusza Kamińskiego — kontynuował poseł KO.

Czytaj więcej

Michał Szczerba: Nie ma jednej afery wizowej, jest kilka afer wizowych

- Okazało się,że pod drugim adresem doręczenie też nie było możliwe — mówił.

Michał Szczerba: Lekceważenie komisji przez Mariusza Kamińskiego

- Mam przekonanie, że jest to lekceważenie prawa, lekceważenie komisji, próba unikania sprawiedliwości przez Kamińskiego — podsumował przewodniczący komisji.

Szczerba stwierdził też, że „to niepoważne zachowanie ma swój finał”. - Finałem niepoważnego zachowania była próba dostarczenia wezwania na nowy termin komisji zaplanowany na poniedziałek — wyjaśnił.

Poseł KO zwrócił też uwagę, że "Kamiński miał prawo usprawiedliwienia nieobecności" przed komisją "przez równoległe wezwanie do prokuratury", ale z niego nie skorzystał. 

- Jeśli nie stawi się w poniedziałek zawnioskuję do sądu o wymierzenie kary dla Mariusza Kamińskiego - podsumował.

Tymczasem Mariusz Kamiński, któremu wezwanie przed komisję śledczą wręczyła prokurator, przed którą stawił się 18 kwietnia zapowiedział już, że weźmie udział w pracach komisji i "z przyjemnością dostarczy informacje na temat którym komisja się zajmuje". 

- Użyliśmy wszelkich możliwych metod. To nie jest dyskusja o tym czy komisja w sposób skuteczny wezwała Mariusza Kamińskiego — mówił Szczerba po tym, gdy Kamiński nie stawił się 18 kwietnia przed kierowaną przez niego komisją i nie przedstawił usprawiedliwienia.

Mariusz Kamiński nie odebrał wezwania na posiedzenie komisji pod dwoma adresami

Pozostało 85% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?