Włodzimierz Czarzasty: Nie zostanę marszałkiem Sejmu? Nie będzie dramatu

Współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty bierze pod wagę, że nie zostanie marszałkiem Sejmu. - Ze wszystkim się liczę tak, jak liczyliśmy się z tym, że będziemy mieli słaby wynik w wyborach samorządowych i tak, jak jesteśmy przekonani, że będziemy mieli dobry wynik do PE - powiedział.

Publikacja: 09.04.2024 09:37

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty

Foto: PAP/Rafał Guz

Oddania przez Lewicę Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej albo Ministerstwa Nauki ma żądać od Lewicy PSL, po tym jak partia Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia uzyskała jedynie 6,23 proc. w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju — poinformował Onet.

Czytaj więcej

Po wyborach samorządowych: PSL żąda oddania ministerstwa przez Lewicę

Żądanie PSL ma być też reakcją na podjęte przez Lewicę przed wyborami samorządowymi ataki na Trzecią Drogę w związku ze stanowiskiem marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, ws. głosowania nad ustawami liberalizującymi przepisy aborcyjne.

Włodzimierz Czarzasty nie zostanie marszałkiem Sejmu? „Nie będzie dramatu”

W rozmowie z Radiem Zet Włodzimierz Czarzasty powiedział, że „nie będzie dramatu”, jeżeli nie zostanie marszałkiem Sejmu. - Trochę zimnej wody bym wylał na głowy swoich przyjaciół. Używanie takich argumentów, że jeżeli nie będzie takiej ustawy albo innej ustawy, wyjdziemy z rządu, nie jest rozsądne. Używanie takiego argumentu dwa dni po wyborach, po to, żeby usprawiedliwiać swój wynik… - mówił współprzewodniczący Lewicy.

Włodzimierz Czarzasty: Gdybyśmy podpisali umowę z KO, PiS rządziłby w dwóch województwach

- Jeżeli w Trzeciej Drodze poszły wyniki w stosunku do pięciu lat (wstecz — red.) o 2 proc. po połączeniu dwóch partii, to to wymaga tak samo jak w Lewicy rozsądku i zadumy — dodał. 

Zdaniem Czarzastego podpisanie koalicji przed wyborami samorządowymi z Koalicją Obywatelską spowodowałoby, że „PiS rządziłby w dwóch województwach, a nie w 5 czy w 6, jak to ostatecznie będzie wyglądało”.

Czytaj więcej

Mateusz Morawiecki: Polityka medialna Jacka Kurskiego była kulą u nogi PiS

Pytany o dymisję po słabym wyniku Lewicy, odpowiedział, że decyzję w tej sprawie podejmuje partia. - Człowiek powinien być odpowiedzialny. Ja chcę być nadal liderem — zadeklarował. 

Oddania przez Lewicę Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej albo Ministerstwa Nauki ma żądać od Lewicy PSL, po tym jak partia Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia uzyskała jedynie 6,23 proc. w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju — poinformował Onet.

Żądanie PSL ma być też reakcją na podjęte przez Lewicę przed wyborami samorządowymi ataki na Trzecią Drogę w związku ze stanowiskiem marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, ws. głosowania nad ustawami liberalizującymi przepisy aborcyjne.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?