Premier Armenii Nikol Paszynian: Wojna może wybuchnąć pod koniec tygodnia

Zdaniem premiera Armenii Nikola Paszyniana, jeżeli Erywań nie pójdzie na kompromis z Baku w kwestii przygranicznych wiosek, pod koniec tygodnia wybuchnąć może wojna. - Wiem, co się stanie pod koniec tej wojny - powiedział, zaznaczając, że mieszkańcy regionu zarzucą mu, iż nie ostrzegł ich o możliwości wybuchu konfliktu.

Publikacja: 19.03.2024 11:43

Nikol Paszynian, Premier Armenii

Nikol Paszynian, Premier Armenii

Foto: AFP

adm

Podczas spotkania z mieszkańcami prowincji Tawusz – terytorium, o które toczy się spór z Azerbejdżanem – premier Armenii Nikol Paszynian ostrzegł, że jeżeli Erywań nie pójdzie na kompromis z Baku w kwestii przygranicznych wiosek, wojna może wybuchnąć pod koniec tygodnia. Informacje dotyczące spotkania zostały opublikowane przez służbę prasową Paszyniana.

Premier Armenii ostrzega przed wojną. Nikol Paszynian: Może wybuchnąć pod koniec tygodnia

Premier Armenii Nikol Paszynian pojawił się w przygranicznych wsiach w związku z żądaniami ze strony Azerbejdżanu, które żądają przekazania pod ich kontrolę łącznie czterech wsi – znalazły się one bowiem poza granicami Azerbejdżanu w wyniku działań wojennych w latach 90. ubiegłego wieku. Jak powiedział Pasyznian, „teraz możemy stąd wyjechać i powiedzieć Azerbejdżanowi, że nie zamierzamy nic robić”. - Oznacza to, że wojna rozpocznie się pod koniec tygodnia — powiedział premier Armenii. 

Czytaj więcej

Premier Armenii Nikol Paszynian: Azerbejdżan przygotowuje nowy atak

Podczas spotkania polityk zaznaczył także, że będzie musiał podjąć negocjacje z władzami w Baku. - Wiem, co się stanie pod koniec tej wojny - powiedział. Jak dodał, wówczas mieszkańcy regionu zarzucą mu, iż nie ostrzegł o możliwości wybuchu konfliktu.

Maria Zacharowa o relacjach Erywań - Baku. „Wina NATO”

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa odniosła się do sprawy możliwego wybuchu wojny pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem. Jak oceniła, za zaostrzenie relacji odpowiadają przedstawiciele krajów Zachodu.

Zacharowa podkreśliła, że od dawna namawiają one Nikola Paszyniana do zmiany kursu politycznego. „Do tego doprowadzili sprawę nowi kuratorzy z Unii Europejskiej, NATO i Waszyngtonu. Uwaga: to oświadczenie nie ma żadnego związku z Rosją. Jest to wyłączna kompetencja obecnych władz w Erywaniu i wynik ich konsultacji z ludźmi Zachodu" - zaznaczyła. 

Podczas spotkania z mieszkańcami prowincji Tawusz – terytorium, o które toczy się spór z Azerbejdżanem – premier Armenii Nikol Paszynian ostrzegł, że jeżeli Erywań nie pójdzie na kompromis z Baku w kwestii przygranicznych wiosek, wojna może wybuchnąć pod koniec tygodnia. Informacje dotyczące spotkania zostały opublikowane przez służbę prasową Paszyniana.

Premier Armenii ostrzega przed wojną. Nikol Paszynian: Może wybuchnąć pod koniec tygodnia

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?