Korespondencja z Berlina
Polski premier z kanclerzem Niemiec po prawej i prezydentem Francji lewej odbiera przed budynkiem Kancelarii Federalnej honory wojskowe: tak rozpoczął się w piątek popołudniu w Berlinie szczyt Trójkąta Weimarskiego. Czy to symboliczny obraz rosnącego znaczenia Polski w Europie? Raczej wyraz nadzwyczaj niebezpiecznej sytuacji, w jakiej znalazła się wolna Europa.
Ukraina na wyczerpaniu. Musi znaleźć alternatywnego dla Ameryki sojusznika
We wtorek w Waszyngtonie polski premier nie znalazł w trakcie spotkania z Joe Bidenem żadnych powodów do optymizmu, że Kongres zdoła w krótkim czasie uwolnić 60 mld dolarów pomocy dla Ukrainy. Pod naciskiem Donalda Trumpa to krytyczne dla Ukrainy wsparcie jest zablokowane od października. Dlatego jeszcze w amerykańskiej stolicy Tusk ujawnił, że trzy dni później zostanie zwołany w Berlinie nadzwyczajny szczyt Trójkąta Weimarskiego. To sygnał, jak szybko trzeba szukać alternatywy dla amerykańskiego wsparcia. Sygnał tym silniejszy, że to Scholz, jako gospodarz spotkania, powinien pierwszy poinformować o berlińskiej inicjatywie świat.
Czytaj więcej
W piątek odbędzie się nieplanowany szczyt Trójkąta Weimarskiego - przekazał szef polskiego rządu.
Brak amerykańskiego wsparcia powoduje, że Ukraińcy są w stanie odpowiedzieć już tylko na dziesiątą część pocisków, jakie w ich kierunku kierują Rosjanie. Przedstawiciel ds. zagranicznych Unii Jose Borrell ostrzegł w czwartek, że linia frontu może w każdej chwili się załamać.