Joanna Scheuring-Wielgus o decyzji Szymona Hołowni ws. ustaw liberalizujących aborcję: Wyjdziemy na ulicę, nie tylko ja, ale też nasi posłowie, ministrowie
- Ubrałam się dziś specjalnie dla marszałka Hołowni. Nie mówię o tym, że chcę debaty o legalnej aborcji, ale żądamy legalnej aborcji jako posłanki i posłowie Lewicy — to po pierwsze — mówiła Scheuring-Wielgus, która wystąpiła w czarnym T-shircie z hasłem „żądamy legalnej aborcji”.
- Jestem w koszulce, którą nosiłam przez osiem lat, gdy rządziło PiS. My wyjdziemy na ulicę, na tych ulicach będę stała nie tylko ja, środowisko obywatelskie, ale też nasi posłowie, ministrowie, wiceministrowie, wszyscy. To jest dla nas sprawa priorytetowa — dodała.
Czytaj więcej
W Sejmie czekają na rozpatrzenie ustawy, które przyznają kobiecie prawo do aborcji do 12. tygodnia ciąży. Czy chciał(a)by Pan(i), żeby zostały przyjęte przez Sejm" - takie pytanie zadano uczestnikom sondażu Ipsos dla TOK FM oraz OKO.press.
- Po drugie, marszałek Czarzasty wniósł wczoraj wniosek na prezydium Sejmu, żeby ta debata się odbyła i głosami Szymona Hołowni, Piotra Zgorzelskiego i Konfederacji ten wniosek przepadł - kontynuowała.