Radosław Sikorski: Moja żona jest obywatelką USA, jeden z naszych synów jest amerykańskim żołnierzem
- Chociaż jestem ministrem spraw zagranicznych Polski, to moja żona jest obywatelką USA, a jeden z naszych synów jest amerykańskim żołnierzem. Swoje serce i służbę oddaję Polsce, ale pragnę także dobrobytu Ameryki i takiej pewności siebie, która pozwoli jej dochować sojuszy — mówił w czasie spotkania szef MSZ.
Czytaj więcej
Syn Radosława Sikorskiego i Anne Applebaum, jastrzębiego szefa polskiego MSZ i amerykańskiej dziennikarki opisującej rosyjskie zbrodnie, służąc w US Army, doskonale pasuje do wizerunku rodziców. Ale może wzbudzić nieufność wobec polskiego ministra w rozgrywce o unijne stanowiska.
Sikorski jest mężem Anne Applebaum, amerykańskiej dziennikarki, laureatki Nagrody Pulitzera i publicystki „The Atlantic”.
W czasie spotkania w Atlantic Council Sikorski przekonywał, że wojna na Ukrainie nie jest konfliktem regionalnym lecz ma „globalne konsekwencje” i że jeśli Zachód porzuci Ukrainę, "Putin zrozumie – podobnie jak inni przeciwnicy na całym świecie – że może czynić, co chce, gdzie chce i jak chce". - Zbliży się do granic państw NATO, zagrażając dalszą agresją militarną w Europie, gdzie to nasze dzieci będą musiały z nim walczyć. Putin otwarcie oświadczył przecież, że granica rosyjska „nie kończy się nigdzie”. Przegrana z nim otworzy drogę do większego chaosu, większej niestabilności, większej liczby wojen - oświadczył.