- Po tych kilku dniach, miałem też czas do namysłu w święta i przejrzałem co państwo napisali na ten temat i co powiedzieli dziennikarze, czy politycy i polityczki, chcę postawić sprawę z głowy na nogi — kontynuował Tusk pytany na konferencji o to czy rząd rozważy zastosowanie rozwiązań siłowych w konflikcie dotyczącym zmian władz mediów publicznych (przede wszystkim TVP, w mniejszym stopniu PAP).
Donald Tusk: Jarosławowi Kaczyńskiemu nie podoba się to, co dzieje się dzisiaj w mediach publicznych
- Mamy do czynienia z elementami siłowymi, elementami przemocy w tym procesie. Jedynymi, którzy się na to porwali to są parlamentarzyści i ich współpracownicy PiS-u — stwierdził Tusk.
Czytaj więcej
Premier Donald Tusk oświadczył, że rząd przygotował nowy projekt ustawy okołobudżetowej, który zakłada, że 3 mld zł będą do dyspozycji NFZ z przeznaczeniem głównie na dziecięcą onkologię i psychiatrię. To odpowiedź rządu na zawetowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy okołobudżetowej przewidującej wsparcie dla mediów publicznych.
- Nie podoba się (Jarosławowi) Kaczyńskiemu to, co dzieje się dzisiaj w mediach publicznych, zwłaszcza w TVP. Przez osiem lat przyzwyczajał siebie, swoją partię, że media publiczne są własnością PIS-u i jego akolitów. Tak nie jest — dodał premier.
- Dziś reagują na to z furią, z wściekłością. Niedługo dowiecie się dlaczego część z nich walczy jak o życie, by dalej trzymać rękę na gardle mediów publicznych — zapowiedział też Tusk.