Jak informuje Wirtualna Polska, Grzegorz Braun odwołał się od decyzji w sprawie wykluczenia go z posiedzenia Sejmu po skandalu ze zgaszeniem świec chanukowych. Po południu odwołanie ma zostać rozpatrzone przez prezydium Sejmu po wydaniu opinii komisji regulaminowej. “Dowody zgromadzone w sprawie i postawa Grzegorza Brauna sprawiają, że odwrócenie decyzji nie jest prawdopodobne. Decyzja o wykluczeniu z posiedzenia de facto obowiązuje do czwartku, kiedy ma zakończyć się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji” - pisze WP.
Zanim prezydium Sejmu zajmie się wnioskiem, który złożył Grzegorz Braun, opinię w tej sprawie około południa wyda komisja regulaminowa. W środę na wniosek prezydium Sejmu Grzegorz Braun został odwołany ze składu dwóch sejmowych komisji: Komisji Obrony Narodowej i Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Za zmianami zagłosowało 373 posłów, przeciw było 14, wstrzymało się od głosu 16.
Czytaj więcej
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że pięciu chuliganów usiłowało zniszczyć świecznik chanukowy stojący na ul. Oławskiej. Mężczyźni podpalili także flagę Izraela.
Grzegorz Braun użył w Sejmie gaśnicy. Zgasił świecznik chanukowy
Grzegorz Braun wywołał skandal w Sejmie, gdy w zeszłym tygodniu za pomocą gaśnicy zgasił menorę w czasie uroczystości z okazji Chanuki organizowanych w polskim parlamencie.
Braun za swoje zachowanie został wykluczony z obrad Sejmu i ukarany utratą połowy wynagrodzenia na trzy miesiące oraz diet poselskich na pół roku. Nowa Lewica złożyła wniosek, by — w związku z zachowaniem Brauna — pozbawić stanowiska wicemarszałka Sejmu przedstawiciela Konfederacji, Krzysztofa Bosaka. Konfederacja zawiesiła Brauna w prawach członka klubu, ale nie usunęła go z klubu, czego domagają się pozostałe sejmowe ugrupowania.