W poniedziałek o godz. 16:30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się zaprzysiężenie nowego rządu Mateusza Morawieckiego. W niedzielę w rozmowie z Polsat News europoseł PiS Adam Bielan wyjawił, że nowy gabinet "to będzie rząd składający się głównie z ekspertów". - Tam nie będzie pierwszoplanowych polityków - dodał. Prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP powiedział, iż to, by w rządzie "nie było zbyt wielu polityków" to jego pomysł.
W nowym rządzie nie będzie obecnego ministra Michała Dworczyka. Dlaczego? - Według mojej wiedzy, jest pewna koncepcja stworzenia rządu, który będzie działał w oparciu o ekspertów przede wszystkim i niektórych polityków, i zgodnie z tą koncepcją pan premier przygotował czy złożył propozycję wejścia do tego gabinetu, trzeciego rządu Mateusza Morawieckiego - powiedział w poniedziałek w RMF FM były szef KPRM.
Czytaj więcej
- To są już ostatnie dwa tygodnie psucia państwa i psucia zaufania do instytucji państwa - powiedział Włodzimierz Czarzasty, komentując powstawanie nowego rządu Mateusza Morawieckiego. Lider Nowej Lewicy zaprzeczył w Polsat News, że rządzie Donalda Tuska będą cztery kobiety.
Nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Dlaczego będą w nim eksperci?
- Mogą być różne pomysły i w polskiej polityce w III RP tak bywało, że były rządy, w których było więcej ekspertów, były rządy, w których byli sami politycy - dodał.
Michał Dworczyk przekonywał, że na kształt nowego rządu Mateusza Morawieckiego wpływ miał zapowiadany program gabinetu. - Jest różnica między politykiem a ekspertem, który nie jest posłem, senatorem. Biorąc pod uwagę przygotowywany program, który składa się z propozycji zaczerpniętych z programów Lewicy, Trzeciej Drogi czy Polski 2050 zdecydowano, że taka formuła zostanie przyjęta - powiedział.