Flis odniósł się do podjętej przez Mateusza Morawieckiego próby stworzenia rządu w parlamencie, w którym PiS nie dysponuje większością i nie ma koalicjanta.
Prof. Jarosław Flis: PiS spóźnił się osiem lat z formułowaniem propozycji współpracy
- PiS nie wierzył, że może przegrać. Teraz stosują zasłonę dymną próbując sformować rząd. Jednak wszyscy mówią, że nie mają ochoty tworzyć rządu z PiS-em. Nic nie wskazuje na to, żeby PiS miał większość. Przykładem mogą być głosowania nad powołaniem wicemarszałków. Próby rozbijania koalicji opozycyjnej są szyte grubymi nićmi. Trudno nie zgodzić się z liderem Konfederacji, który stwierdził, że PiS spóźnił się o osiem lat, jeśli chodzi o formułowanie propozycji współpracy. Większość wyborców chciała, żeby PiS nie rządził w tej kadencji. Widać, że główny obóz polityczny - razem z prezydentem - ma problem z uświadomieniem sobie, że wyborcy mają czasami dość i dają temu wyraz. Teraz PiS ma przynajmniej cztery lata, żeby przetrawić to i złapać kontakt z rzeczywistością - podkreślił ekspert.
Widać, że główny obóz polityczny - razem z prezydentem - ma problem z uświadomieniem sobie, że wyborcy mają czasami dość i dają temu wyraz
Prof. Jarosław Flis: PiS podejmuje cały czas akcje, za które ludzie mają ich dość
Zdaniem socjologa, "próba utworzenia rządu przez PiS ma również za zadnie zabezpieczenie swoich interesów".