Mateusz Morawiecki otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy misję utworzenia rządu. Dodał, że w nowym Sejmie rozkład głosów jest zupełnie inny niż poprzednio.
- Taki rząd przedstawię w ciągu najbliższych 7-8 dni. Na pewno będzie to rząd zupełnie inny niż ten, który do tej pory cały czas sprawuje swoje obowiązki. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że ja odczytuję wynik tych wyborów w następujący sposób: wyborcy zadecydowali, chcemy zakończyć wojnę polsko-polską, chcemy rząd ponadpartyjny, może nawet pozapartyjny, chcemy rząd, który będzie rządem równowagi - zapowiedział Morawiecki.
Czytaj więcej
Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował filary programu, który ma realizować tworzony przez niego rząd. - To oferta dla posłów z innych ugrupowań, którym zależy na realizacji także ich programu - przekonywał, mówiąc o postulatach PSL, Polski 2050, Lewicy i Konfederacji.
O tworzeniu nowego rządu mówił w rozmowie z RMF FM były szef KPRM Michał Dworczyk. Powiedział, że premier Mateusz Morawiecki nie przedstawił mu propozycji dołączenia do rządu.
- Nie dostałem i nie wiem, czy w ogóle dostanę. Pan premier w tej chwili pracuje nad formułą nowego gabinetu. Tutaj nie ma jeszcze ostatecznych rozstrzygnięć, czy to będzie formuła bardziej polityczna, czy bardziej ekspercka. W związku z tym nie wiem, czy ktokolwiek dostał na tym etapie propozycję udziału w gabinecie - skomentował.