Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada, że partie będą same zgłaszać to, czego nie ma w umowie

- Więcej jest tego co nas połączyło niż tego, co mogłoby nas poróżnić - mówił o umowie koalicyjnej prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Publikacja: 10.11.2023 13:44

Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz

Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: PAP/Marcin Obara

arb

Kosiniak-Kamysz był pytany z czego jest zadowolony jeśli chodzi o treść umowy koalicyjnej, a co mu się w niej nie podoba.

- Ja zawsze widzę, że szklanka jest do połowy pełna - odparł.

Z czego w umowie koalicyjnej KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy jest zadowolony Władysław Kosiniak-Kamysz?

- Bardzo dużo o przedsiębiorcach, chorobowe płatne od pierwszego dnia przez ZUS, zmiany dotyczące składki zdrowotnej, PIT kasowy, sprawy urlopu od ZUS-u, sprawy wsi, rolnictwa, bezpieczeństwa żywnościowego, konkrety związane z Funduszem Stabilizacji Dochodów Rolniczych, sprawa in vitro, żłobków, walki z luką płacową, sprawy związane z podwyżką dla sfery budżetowej, dla sfery administracji publicznej, uporządkowanie podatków, zmiany podatkowe na rzecz pracujących, kwestie ochrony środowiska, zakaz sprzedaży drewna poza UE, sprawy związane z oddłużeniem szpitali, wsparciem szpitali powiatowych, zmianą dotyczącą skrócenia kolejek do lekarzy, powrót do dialogu ws. bezpieczeństwa, siła w sojuszach, modernizacja armii, odbudowa wspólnoty, dialog społeczny z organizacjami pozarządowymi, wsparcie dla organizacji pozarządowych, sprawy dotyczące energii odnawialnej - wymieniał kwestie, z których jest zadowolony w umowie koalicyjnej, prezes PSL.

Czytaj więcej

Pełny tekst umowy koalicyjnej KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy

- To jest nasz program, pewnie nie wszystko, chciałoby się zawsze więcej. Ale więcej jest tego co nas połączyło niż tego, co mogłoby nas poróżnić - podsumował.

Władysław Kosiniak-Kamysz: W umowie koalicyjnej więcej konkretów niż kiedykolwiek

Na pytanie dlaczego w umowie koalicyjnej nie ma wpisanej wysokości podwyżki dla nauczycieli (KO zapowiadała 30-procentową podwyżkę), Kosiniak-Kamysz odparł, że "jest bardzo konkretny zapis o podwyżce dla sfery służb publicznych".

Czytaj więcej

Lista ministrów gotowa? Donald Tusk: Gdybyśmy musieli dziś przedstawić rząd, bylibyśmy gotowi

- Jesteśmy zdeterminowani, żeby dokonać jak najszybciej podwyżki dla nauczycieli - dodał.

- Jest więcej (konkretów) niż kiedykolwiek, jest bardzo dużo konkretów, są realizacje programów wyborczych - podkreślał.

Kosiniak-Kamysz zwracał też uwagę, że "pewnie partie będą zgłaszać jeszcze swoje postulaty jako kluby, każdy będzie walczył jeszcze o swoje".

Kosiniak-Kamysz był pytany z czego jest zadowolony jeśli chodzi o treść umowy koalicyjnej, a co mu się w niej nie podoba.

- Ja zawsze widzę, że szklanka jest do połowy pełna - odparł.

Pozostało 92% artykułu
Polityka
Konfederacja zwołuje kongres. Przestraszyła się zarzutów o nielegalność władz?
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy