Robert Bąkiewicz wystartuje w wyborach parlamentarnych z ostatniego miejsca na liście PiS w okręgu 17 obejmującego m.in. Radom. Bąkiewicz jest na liście kandydatem Suwerennej Polski.
Politycy PiS dystansują się od Roberta Bąkiewicza
Od kandydatury Bąkiewicza dystansowali się nawet niektórzy politycy i osoby związane z PiS.
- Nigdy bym nie umieścił go na listach wyborczych - mówił w TVN24 doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Andrzej Zybertowicz. - Ja bym na niego nie głosował, gdybym był w Radomiu - mówił z kolei polityk PiS, minister-członek Rady Ministrów Łukasz Schreiber. - Nie musimy głosować na pana Bąkiewicza - przekonywała z kolei Jadwiga Emilewicz, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
Czytaj więcej
"Jak ocenia Pani/Pan pojawienie się Roberta Bąkiewicza na listach wyborczych PiS?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Tymczasem Wirtualna Polska poinformowała w poniedziałek, że Robert Bąkiewicz złożył niedawno deklarację członkowską do Suwerennej Polski.