W piątek Adam Niedzielski opublikował na Twitterze (obecnie X) wpis odnoszący się do wypowiedzi medialnej jednego z lekarzy, który stwierdził, że „żadnemu pacjentowi nie udało się wystawić recepty [na leki psychotropowe i przeciwbólowe]”. W odpowiedzi minister ujawnił, że lekarz wystawił receptę na leki z tej grupy samemu sobie. Minister przekonywał potem, że zrobił to, by chronić dobre imię resortu - jego krytycy wskazują jednak, że dopuścił się ujawnienia chronionych prawnie danych osobowych.
Czytaj więcej
Ujawniając informacje o lekach przyjmowanych przez lekarza, Adam Niedzielski mógł naruszyć nie tylko gwarantującą prawo do prywatności konstytucję, ale też RODO i kodeks karny.
Po wpisie ministra Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, napisał list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym podkreślił, że środowisko lekarskie utraciło zaufanie do ministra Niedzielskiego w związku z czym nie wyobraża sobie dalszej współpracy z nim.
Bartosz Arłukowicz o sprawie Adama Niedzielskiego: Kiedy dymisja ministra?
- Mamy do czynienia z sytuacją, w której minister zdrowia, celem obrony własnej pozycji, celem ataku politycznego, publicznie używa z imienia i nazwiska lekarza, który przepisuje sobie leki. Mało tego - minister mówi z jakiej grupy to są leki, stygmatyzując tym samym doktora, pokazując, że jest to coś złego. Tymczasem jest odwrotnie, nie powinno mieć miejsca to, co zrobił minister zdrowia. Ja przyszedłem do programu właściwie tylko w jednym celu, zadać pytanie kiedy premier odniesie się do tej sprawy i kiedy minister Niedzielski zostanie zdymisjonowany - skomentował całą sprawę Arłukowicz.