Ponad 2,5 tysiąca osób z Suwerennej Polski pojawiło się w Warszawie na konwencji zalożycielskiej partii, która zastąpi Solidarną Polskę. Nie było nikogo z PiS, za to w retoryce polityków Zbigniewa Ziobry dużo było mowy o Donaldzie Tusku.
- Powołujemy Suwerenną Polskę, by w ten sposób jasno powiedzieć twarde "nie" tym, którzy zmierzają do odebrania nam suwerenności, a co za tym idzie, odebrania naszej niepodległości - mówił Ziobro w swoim wystąpieniu.
Czytaj więcej
Ponad 2,5 tysiąca osób z Suwerennej Polski pojawiło się w Warszawie na konwencji zalożycielskiej partii, która zastąpi Solidarną Polskę. Nie było nikogo z PiS, za to w retoryce polityków Zbigniewa Ziobry dużo było mowy o Donaldzie Tusku.
Zmianę szyldu rządowego koalicjanta komentował w rozmowie z Radiem Zet sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski.
- Życzę maturzystom powodzenia i połamania piór, a Solidarna może taki egzamin dojrzałości ma przed sobą - mówił. - Solidarna, suwerenna i bezpieczna Polska to filary programu PiS z m.in. 2015 roku. Cieszymy się, ze nasz koalicjant korzysta z dorobku PiS - dodał.