- Proszę pamiętać, że i dwór brytyjski i my, jako dyplomacja, nie zawsze działamy w tej logice, w której działają media. My chcemy, aby ta wizyta przeszła jak najbardziej bezpiecznie, jak najbardziej przyjaźnie, budująco polsko-brytyjskie relacje - mówił w czwartek Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w kancelarii prezydenta, pytany o to dlaczego wizyta była utrzymywana w tajemnicy.
W czwartek William złożył wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Po złożeniu wieńca William udał się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie spotkał się z prezydentem, Andrzejem Duda.