Konieczny został zapytany o to, czy ostatnie przegrane głosowania PiS-u ws. uchylenia immunitetów dla trójki posłów opozycji: Sławomira Nitrasa, Joanny Scheuring-Wielgus, Magdaleny Filiks wskazują na to, że PiS stracił większość sejmową.
- PiS nadal ma większość sejmową do tego, żeby przeprowadzać wszystkie kluczowe ustawy. Mamy tutaj przykład ustawy wiatrakowej, która jest bardzo kulawa i nie zmienia w sposób znaczący sytuacji energii wiatrowej. Jest to spowodowane poprawką Marka Suskiego, która wywróciła tę ustawę do góry nogami. Niestety, w każdym głosowaniu PiS musi urabiać Solidarną Polskę, co sprawia, że prawo wychodzi jeszcze gorsze i prowadzi do kulawego kompromisu. PiS ma większość, poza incydentalnymi przypadkami, jak np. personalne głosowania ws. uchylenia immunitetów, gdzie PiS przegrał głosowania - stwierdził polityk.
Być może w najbliższym czasie prezes Kaczyński zdecyduje się wyrzucić Zbigniewa Ziobrę, ale wtedy PiS straci swoją większość z hukiem
Zdaniem posła, "skłócone frakcje w PiS-ie są w stanie robić niespodzianki prezesowi PiS w mniej ważnych kwestiach, ale przy kluczowych kwestiach ubywa im odwagi".