Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski zapowiada odbudowę ukraińskiej floty.
MSWiA kilka dni temu podjęło decyzję o dystrybucji tabletek z jodkiem potasu. Jak tłumaczono, to rutynowe procedury wynikające z zasad ochrony ludności i zarządzania kryzysowego.
- Te działania o charakterze rutynowym i prewencyjnym, które wpisują się w zarządzanie kryzysowe i działania na rzecz ochrony ludności są związane z informacjami medialnymi sprzed kilku tygodni mówiącymi o tym, że w rejonie elektrowni zaporoskiej dochodziło do regularnych walk - mówił w rozmowie z Polskim Radiem Błażej Poboży.
Wiceszef MSWiA wyjaśnił, że polskie władze prowadzą przygotowania na wypadek ewentualnego uszkodzenia jednego z reaktorów.
- Zdecydowaliśmy w kierownictwie MSWiA o prewencyjnym rozpoczęciu dystrybucji jodku potasu. Wykorzystaliśmy tu naszą podległą formację, która jest absolutnie niezawodną służbą, czyli Państwową Straż Pożarną i najpierw do jednostek powiatowych Państwowej Straży Pożarnej rozpoczęliśmy dystrybucję - mówił.