- Dzisiaj jest czas współpracy, czas, który będzie premiował tych, którzy potrafią współdziałać, iść na kompromisy, układać sensowne dla ludzi rozwiązania i podobnie będzie z nami w Polsce - powiedział lider Polski 2050, pytany o niedawne spotkanie liderów części partii opozycyjnych i byłych prezydentów. Jacek Nizinkiewicz pytał Szymona Hołownię o możliwość utworzenia przez dzisiejszą opozycję wspólnych list wyborczych i wspólnego rządu.
- Oczywiście, że my będziemy współpracować, oczywiście, że powinniśmy stworzyć po wyborach jak najbardziej stabilny wspólny rząd. Ja od dawna o tym mówię, od wielu miesięcy, że podstawą takiego rządu powinien być draft (projekt - red.) umowy koalicyjnej, który będzie transparentny, jasny, który nie będzie zawierał żadnych tajnych aneksów i który ludzie poznają przed wyborami, a nie po wyborach - mówił Hołownia.
Czytaj więcej
Respondenci wierzą bardziej we wspólny rząd opozycji po wyborach niż w perspektywę jednej wspólnej listy ugrupowań anty-PiS.
Zaznaczył, że jeśli chodzi o jedną listę wyborczą części partii opozycyjnych, to jego zdanie się nie zmieniło od roku. - Czas na te decyzje jeszcze nie nadszedł. On nadejdzie w momencie, w którym przybliżymy się do wyborów - oświadczył.