Były członek lewicowej partyzantki nowym prezydentem Kolumbii

Wybory prezydenckie w Kolumbii wygrał Gustavo Petro, w przeszłości członek lewicowej partyzantki Ruch 19 Kwietnia (M-19), przekształconej w partię polityczną.

Publikacja: 20.06.2022 01:25

Gustavo Petro

Gustavo Petro

Foto: PAP/EPA/Mauricio Dueńas Castańeda

zew

W przeprowadzonej 19 czerwca drugiej turze wyborów w Kolumbii 62-letni Gustavo Petro otrzymał 50,5 proc. głosów. Jego rywal, 77-letni potentat z branży budowlanej, Rodolfo Hernández, uzyskał poparcie 47,3 proc. głosujących. Różnica między zwycięzcą a przegranym przekroczyła 716 tys. głosów. Przedwyborcze sondaże nie wskazywały faworyta. W pierwszej turze (30 maja) najwięcej głosów uzyskał Petro.

W kampanii Gustavo Petro - senator, były burmistrz Bogoty - obiecywał walkę z nierównościami poprzez bezpłatne studia wyższe, reformę systemu emerytalnego oraz wysokie podatki od ziemi leżącej odłogiem. Agencja Reutera zaznacza, że propozycje Petro - szczególnie zakaz nowych projektów naftowych - zaskoczyły niektórych inwestorów.

Czytaj więcej

Wybory we Francji. Sondaż: Macron traci większość bezwzględną w parlamencie

Petro po raz trzeci ubiegał się o stanowisko prezydenta Kolumbii. Polityk ten w przeszłości należał do Ruchu 19 Kwietnia, marksistowskiej partyzantki, utworzonej w 1974 r., a w 1990 r. przekształconej w legalnie działającą partię polityczną. Petro, który w 1985 r. został skazany na 16 miesięcy pozbawienia wolności twierdził, że był wówczas torturowany przez żołnierzy.

Rodolfo Hernández w latach 2016-2019 był burmistrzem miasta Bucaramanga. W kampanii obiecywał odchudzenie rządu, finansowanie programów społecznych poprzez walkę z korupcją oraz program dostarczania narkotyków uzależnionym w celu walki z handlem narkotykami.

Z powodu silnych opadów w niektórych częściach kraju, 60 lokali wyborczych przeniesiono.

W przeprowadzonej 19 czerwca drugiej turze wyborów w Kolumbii 62-letni Gustavo Petro otrzymał 50,5 proc. głosów. Jego rywal, 77-letni potentat z branży budowlanej, Rodolfo Hernández, uzyskał poparcie 47,3 proc. głosujących. Różnica między zwycięzcą a przegranym przekroczyła 716 tys. głosów. Przedwyborcze sondaże nie wskazywały faworyta. W pierwszej turze (30 maja) najwięcej głosów uzyskał Petro.

W kampanii Gustavo Petro - senator, były burmistrz Bogoty - obiecywał walkę z nierównościami poprzez bezpłatne studia wyższe, reformę systemu emerytalnego oraz wysokie podatki od ziemi leżącej odłogiem. Agencja Reutera zaznacza, że propozycje Petro - szczególnie zakaz nowych projektów naftowych - zaskoczyły niektórych inwestorów.

Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?