W rozmowie w radiowej Trójce Kaczyński mówił m.in. o podstawach przedstawionej dziś ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej. Stwierdził, że pewna część ustawy o ochronie ludności jest ważna w każdej sytuacji, jak np. w sytuacji klęski żywiołowej.
- Ważne są przepisy, zmierzające do tego, aby wrogie siły nie mogły łatwo działać na naszym terytorium - stwierdził.
Czytaj więcej
Wicepremier Jarosław Kaczyński i szef MSWiA Mariusz Kamiński zaprezentowali założenia projektu ustawy o ochronie ludności, przewidujące utworzenie specjalnego funduszu wynoszącego rocznie 0,1 proc. PKB. Ma powstać korpus lokalnych ratowników medycznych, kupionych ma zostać ok. 2800 karetek, kursy pierwszej pomocy mają być obowiązkowe dla młodzieży szkół średnich.
Agentura zdaniem prezesa to zjawisko, z którym trzeba poważnie walczyć. - A żeby walka była skuteczna, potrzebne są korekty w prawie z jednoczesnym uwzględnieniem zasad państwa demokratycznego i praworządnego, jakim jest Polska, no, może z wyjątkiem kwestii sądowych - powiedział Kaczyński.
Mówiąc o sytuacji na Ukrainie, Kaczyński stwierdził, że napaść Rosji to dowód na to, że działanie zbrojne na wielką skalę, to jest coś, co Rosja uważa za normalną metodę polityczną, podczas gdy większość Europu uważała, że to już historia. Dodał też, że w przypadku niektórych państw zaangażowanie w pomoc dla Ukrainy jest "bliskie pozorom" - i wskazał tu Niemców.