Wydalenie ambasadora Rosji? Dworczyk: Pewne kanały komunikacji należy podtrzymywać

- Możliwość dalszych działań, dalszych eskalacyjnych kroków należy sobie pozostawić, zawsze - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk, pytany w Polskim Radiu o głosy, że ambasador Rosji powinien zostać wydalony z Polski.

Publikacja: 11.05.2022 09:05

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew

Foto: Wojtek RADWANSKI / AFP

zew

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został 9 maja przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie oblany czerwoną substancją, gdy wraz z rosyjską delegacją próbował złożyć wieniec na cmentarzu z okazji Dnia Zwycięstwa. Do oblania ambasadora przyznała się ukraińska dziennikarka. Po kilku godzinach policja oświadczyła, że w związku z incydentem nikt nie został zatrzymany.

O sprawę w radiowej Jedynce pytany był szef KPRM Michał Dworczyk. - Ministerstwo Spraw Zagranicznych przesłało specjalną notę do ambasady Federacji Rosyjskiej i do pana ambasadora, by nie uczestniczył w upamiętnieniu 9 maja w taki sposób, jak planował to zrobić, ze względu na prowokacyjny charakter tego działania - powiedział. - Trudno inaczej ocenić te działania niż jako rodzaj prowokacji - dodał.

Czytaj więcej

Ambasador Rosji oblany farbą. Rzecznik rządu: Rosja powinna przestać mordować ludzi na Ukrainie

- Natomiast oczywiście niezależnie od barbarzyństwa, którego dopuszcza się Federacja Rosyjska na terenie Ukrainy, każdy dyplomata w Polsce cieszy się ochroną - stwierdził Dworczyk.

Szef KPRM został zapytany, jakie incydent może mieć "skutki dyplomatyczne i inne". - Trzeba to ująć w taki sposób, że haniebne i brutalne działania Rosji na Ukrainie od ponad dwóch miesięcy już mają swoje skutki - odparł.

- Polska jako jeden z pierwszych krajów wydaliła kilkudziesięciu rosyjskich dyplomatów - czy też właściwie nie byli to dyplomaci, dlatego że te osoby zostały zidentyfikowane przez polskie służby jako osoby działające przeciw bezpieczeństwu narodowemu w Polsce. Ta wojna ma cały czas swoje dyplomatyczne konsekwencje w Polsce i na świecie - mówił Dworczyk.

Czytaj więcej

Ambasador Rosji oblany farbą. Były rzecznik Policji: Bardzo poważny błąd

Szef Kancelarii Premiera został też zapytany o głosy, że ambasador Rosji Siergiej Andriejew powinien zostać wydalony z Polski. - Wychodzę z założenia, że każdy dyplomata powinien mieć i ma na terenie Polski stosowną ochronę. Polska jest jednym z krajów, które wydaliły najwięcej rosyjskich dyplomatów czy obywateli pracujących w placówce w Warszawie. Pewne kanały komunikacji należy podtrzymywać w naszym przekonaniu i też możliwość dalszych działań, dalszych eskalacyjnych kroków należy sobie pozostawić, zawsze - odpowiedział Michał Dworczyk.

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew został 9 maja przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie oblany czerwoną substancją, gdy wraz z rosyjską delegacją próbował złożyć wieniec na cmentarzu z okazji Dnia Zwycięstwa. Do oblania ambasadora przyznała się ukraińska dziennikarka. Po kilku godzinach policja oświadczyła, że w związku z incydentem nikt nie został zatrzymany.

O sprawę w radiowej Jedynce pytany był szef KPRM Michał Dworczyk. - Ministerstwo Spraw Zagranicznych przesłało specjalną notę do ambasady Federacji Rosyjskiej i do pana ambasadora, by nie uczestniczył w upamiętnieniu 9 maja w taki sposób, jak planował to zrobić, ze względu na prowokacyjny charakter tego działania - powiedział. - Trudno inaczej ocenić te działania niż jako rodzaj prowokacji - dodał.

Polityka
Konfederacja zwołuje kongres. Przestraszyła się zarzutów o nielegalność władz?
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy