Podczas poniedziałkowego spotkania z politykami opozycji rząd przedstawił pomysły na sankcje wobec Rosji. - Zaproponowaliśmy kwestię związaną z możliwością zajmowania majątków oligarchów rosyjskich oraz podmiotów, które współfinansują działania Rosji - mówił na konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller. Zdaniem strony rządzącej, obecnie w polskim systemie prawnym nie ma możliwości, by zajmować majątki oligarchów. - Możliwe jest jedynie mrożenie tego typu majątku, nie ma natomiast możliwości przepadku na rzecz Skarbu Państwa takiego majątku, do tego niezbędne są zmiany konstytucyjne - powiedział rzecznik rządu.
W środę do sprawy na konferencji prasowej w Sejmie odniósł się m.in. szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. - Konfiskata majątków osób, które zostały objęte sankcjami unijnymi jest możliwa na gruncie obowiązujących przepisów - oświadczył.
Czytaj więcej
ABW przygotowała listę 45 osób pracujących w Polsce pod tzw. przykryciem dyplomatycznym. To osoby, które funkcjonują w ramach statusu dyplomatycznego, ale de facto prowadzą działalność wywiadowczą przeciwko Polsce - oświadczył rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych. Stanisław Żaryn przekazał, że szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wnioskuje do MSZ o pilne wydalenie tych osób z Polski.
- Ponieważ Jarosław Kaczyński nie potrafi tego dokonać, przedstawiamy projekt bardzo krótkiej ustawy, która pozwala skorzystać ze znanej konstytucyjnie instytucji konfiskaty zwanej przepadkiem - przekazał.
- Tak, decyzja Rady Europejskiej jest podstawą do tego, by można było w świetle przepisów kodeksu postępowania cywilnego już teraz konfiskować majątki rosyjskich oligarchów. To ustawa, która expressis verbis wpisuje to do polskiej procedury, która expressis verbis wpisuje decyzję Unii Europejskiej do polskiego porządku prawnego - stwierdził Borys Budka.