Zgodnie z naszymi analizami i badaniami cały czas wojna i kwestia uchodźców wywołuje najsilniejsze emocje, chociaż oczywiście tematy gospodarcze są bardzo ważne. Jest świadomość tego, że skutki gospodarcze będą miały znaczenie. Miejmy nadzieję jednak, że Polacy będą bardziej cenili kwestię wartości, jak życie i bezpieczeństwo, niż rolę trudności gospodarczych, które na pewno będą się pogłębiać – mówi nam rozmówca z klubu PiS. Nasi rozmówcy zastrzegają, że dla uspokojenia obaw w zakresie kosztów pomocy ważne będą deklaracje międzynarodowe dotyczące wsparcia finansowego Polski w pomocy Ukrainie i Ukraińcom. A na takie wsparcie liczy rząd. Obecnie szacowany koszt specustawy pomocowej dla Ukrainy to kwota 8 mld zł.
O dalszy rozwój sytuacji pytamy też polityków opozycji. – W 40 minut można przyjąć ustawę, która odblokuje środki unijne, co pomogłoby gospodarce. PiS jednak tego nie robi. Będziemy to na każdym kroku przypominać. Podobnie jak o tym, że to rząd odpowiada za blokadę środków, a nie Bruksela – mówi nam ważny polityk PO. W poniedziałek do kwestii odblokowania środków z KPO wrócił przewodniczący PO Donald Tusk.
Wpływ wojny na politykę nie ogranicza się tylko do nastrojów społecznych i gospodarki. Polityka przyspiesza: we wtorek trzech polityków Konfederacji – Artur Dziambor, Dobromir Sośnierz oraz Jakub Kulesza – ogłosiło swoje odejście z partii KORWiN i budowę nowej, wolnościowej, skupionej na gospodarce partii politycznej, która ma być nadal częścią Konfederacji.
– Po prawdziwej kanonadzie Janusza Korwin-Mikkego na tematy ukraińskie jesteśmy zmuszeni do wypisania się z partii. Nie wierzymy też w to, że uda się zreformować samego jej prezesa – dodał poseł Sośnierz. – Trudne czasy prowadzą do trudnych decyzji. Zdecydowaliśmy się na taki krok, bo widzimy, że obecna sytuacja Polski, między innymi z powodu bestialskiego napadu Rosji na Ukrainę, jest taka, że będzie bardzo brakowało przesłania rynkowego, gospodarczego – mówił w trakcie konferencji prasowej poseł Artur Dziambor.
Politycy nowej partii deklarują, że już wkrótce wyborcy poznają jej nazwę i program oraz sposób na zaangażowanie się w jej działania. To pierwszy taki ruch w ramach Konfederacji od chwili jej powstania i wejścia do Sejmu.