Biden: Każdy ruch Rosji na Ukrainę będzie uznany za inwazję

Prezydent USA Joe Biden powiedział, że dał jasno do zrozumienia prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, iż każdy ruch Rosji na Ukrainę będzie uważany za inwazję. Wcześniej zasugerował, że sojusznicy są podzieleni co do tego, jak reagować na jakiekolwiek "drobne wtargnięcie".

Publikacja: 21.01.2022 09:59

Prezydent Joe Biden

Prezydent Joe Biden

Foto: AFP

- Byłem absolutnie jednoznaczny z prezydentem Putinem, nie ma żadnych nieporozumień. Jeśli  jakiekolwiek zgromadzone jednostki rosyjskie przekroczą granicę Ukrainy, to jest to inwazja - powiedział Biden reporterom w Białym Domu.

Amerykański prezydent zapowiedział, że inwazja spotka się z "surową i skoordynowaną odpowiedzią, odpowiedzią ekonomiczną, omówioną szczegółowo z naszymi sojusznikami, jak również bardzo jasno określoną z prezydentem Putinem". 

- Nie ma wątpliwości, niech nie będzie w ogóle wątpliwości, że jeśli Putin dokona tego wyboru, Rosja zapłaci wysoką cen - mówił Biden.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Przegrywamy, na razie

Rosja zgromadziła dziesiątki tysięcy żołnierzy na swoich granicach z Ukrainą, a państwa zachodnie obawiają się, że Moskwa planuje napaść na kraj, który najechała w 2014 roku. Rosja temu zaprzecza. 

Biden powiedział, że Waszyngton ma na oku inne scenariusze. -Rosja ma długą historię wykorzystywania środków innych niż jawne działania militarne do przeprowadzania agresji. Taktyka paramilitarna, tak zwane ataki w szarej strefie i działania rosyjskich żołnierzy nie noszących rosyjskich mundurów - powiedział.

Wskazał, że inne potencjalne tajne działania Moskwy obejmują cyberataki, jak również to, co nazwał rozmieszczeniem "małych zielonych ludzików".

- Musimy być gotowi, aby odpowiedzieć na nie również w sposób zdecydowany i zjednoczony, korzystając z wachlarza narzędzi, jakimi dysponujemy - dodał Biden.

- Byłem absolutnie jednoznaczny z prezydentem Putinem, nie ma żadnych nieporozumień. Jeśli  jakiekolwiek zgromadzone jednostki rosyjskie przekroczą granicę Ukrainy, to jest to inwazja - powiedział Biden reporterom w Białym Domu.

Amerykański prezydent zapowiedział, że inwazja spotka się z "surową i skoordynowaną odpowiedzią, odpowiedzią ekonomiczną, omówioną szczegółowo z naszymi sojusznikami, jak również bardzo jasno określoną z prezydentem Putinem". 

Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala