Tym razem Korea Północna miała wystrzelić dwie rakiety krótkiego zasięgu z lotniska w stolicy kraju, Pjongjangu - podaje południowokoreańska armia. Sekretarz japońskiego gabinetu, Hirokazu Matsuno, potępił próbę rakietową jako zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w regionie.
To czwarta próba rakietowa przeprowadzona przez Koreę Północną w styczniu - dwie z trzech poprzednich miały być próbami pocisków hipersonicznych zdolnych do osiągania prędkości większej od prędkości dźwięku i manewrowania w fazie opadania na cel. Trzecia próba była próbą rakiet balistycznych krótkiego zasięgu.
Również w poniedziałek Korea Północna miała wystrzelić dwie rakiety krótkiego zasięgu z terenu lotniska Sunan, w Pjongjangu - podaje w wydanym oświadczeniu południowokoreańskie Kolegium Połączonych Szefów Sztabów.
W 2017 roku z terenu lotniska wystrzelono rakietę pośredniego zasięgu, Hwasong-12.
Czytaj więcej
Południowokoreańska armia informuje, że Korea Północna wystrzeliła "niezidentyfikowany pocisk".