W czerwcu prezes PiS i lider Kukiz'15 podpisali umowę programową, zakładającą m.in., że Prawo i Sprawiedliwość poprze szereg ustaw ważnych dla Kukiz'15. W czwartek wieczorem Paweł Kukiz był w Telewizji Republika pytany, czy ruch Kukiz'15 "na dłużej zacumuje przy okręcie Prawa i Sprawiedliwości". - To zależy - odparł.
- Ja nie mam ciśnienia na Sejm w kolejnej kadencji, ja osobiście, Paweł Kukiz - dodał. - Jeśli Prawo i Sprawiedliwość będzie dotrzymywało tej umowy tak, jak dotrzymuje jej do tej pory, będzie się wywiązywało z dotrzymywania tej umowy, i jeśli będzie sytuacja taka, że przed kolejnymi wyborami kolejne nasze postulaty Prawo i Sprawiedliwość wpisze do swojego programu, to wtedy nie wykluczam tego startu z list Prawa i Sprawiedliwości, bo ja nie mam pieniędzy na to - przypominam, 50 mln zostawiłem w kieszeni podatnika, nie pobierając subwencji - powiedział Paweł Kukiz.
Czytaj więcej
– Nie potraktuję tej sprawy lekko – zapowiada lider Kukiz’15 Paweł Kukiz. Latem Sejm wybierze nowych członków Rady Mediów Narodowych, a rockman, od którego zależy większość PiS w Sejmie, chciałby wywrzeć wpływ na skład tego organu.
- Dla mnie znaczenie ma przede wszystkim to, by PiS wywiązało się z umowy, jaką zawarło z Kukiz'15. Mogę powiedzieć, że jestem zaskoczony, że jak na razie nie ma jakiegoś problemu z egzekwowaniem tej umowy - dodał. Były kandydat na prezydenta wspomniał w tym kontekście, że ustawa antykorupcyjna została uchwalona i podpisana przez prezydenta, mówił też o ustawie o świadczeniu wyrównawczym oraz przepisach ułatwiających rolnikom handel w piątki, soboty i niedziele.
Dopytywany o inne flagowe postulaty Kukiz'15 poseł odpowiedział, że "ma być kilka ustaw uchwalonych, natomiast wszystkiego od razu nie jesteśmy w stanie zrobić". - Porozumienie z PiS-em podpisaliśmy w czerwcu - zaznaczył.