Zgodnie z projektem, co roku podnoszony będzie wiek, od którego kupowanie wyrobów tytoniowych będzie dozwolone. - To historyczny dzień dla zdrowia naszych obywateli - powiedziała minister zdrowia Ayesha Verrall.
Rząd Nowej Zelandii ogłosił szereg środków mających sprawić, że papierosy będą drogie i niedostępne. Celem władz jest wyeliminowanie palenia papierosów w Nowej Zelandii w ciągu czterech najbliższych lat. Obniżony do "bardzo niskiego" ma zostać poziom nikotyny w produktach tytoniowych, zmniejszona ma zostać liczba sklepów, w których papierosy będą mogły być sprzedawane, więcej funduszy mają otrzymać ośrodki terapii uzależnień. Nowe przepisy nie ograniczą sprzedaży e-papierosów.
- Chcemy się upewnić, że młodzi ludzie nigdy nie zaczną palić, więc sprzedaż lub dostarczanie wyrobów tytoniowych kolejnym grupom młodzieży będzie przestępstwem. Osoby, które będą miały 14 lat, gdy prawo wejdzie w życie, nigdy nie będą mogły legalnie kupić tytoniu - oświadczyła minister zdrowia.
Czytaj więcej
Amerykanie zwiększyli zakupy papierosów w zeszłym roku i jest to pierwsza taka sytuacja od 20 lat - podała Federalna Komisja Handlu (FTC).
Partia ACT skrytykował projekt argumentując, że obniżenie poziomu nikotyny w wyrobach tytoniowych uderzy w najbiedniejszych, którzy będą musieli kupować więcej papierosów i palić więcej, by przyjąć tę samą dawkę tej substancji.