Uchodźca polityczny z Białorusi pytany o to, czy kryzys imigracyjny na granicy Polski z Białorusią może doprowadzić do wojny odpowiedział: "Wojny nie będzie". - Ale będą dalsze prowokacje, dalszy szantaż - zastrzegł. - Szantaż ze strony Aleksandra Łukaszenki na zlecenie Władimira Putina - dodał.
Pomocy humanitarnej potrzebują więźniowie polityczni na Białorusi
Aleś Zarembiuk, szef Białoruskiego Domu w Warszawie
- Moskwa i Kreml, grają na to, aby osłabić państwa członkowskie UE. A Łukaszenka korzysta - stwierdził Zarembiuk.
Jak opozycja białoruska odbiera rozmowy, które z Łukaszenką podjęła Angela Merkel? - Co mogą myśleć członkowie rodzin, którzy znajdują się na Białorusi w więzieniu (z przyczyn politycznych - red.). Takich osób jest już ponad 860 na chwilę obecną, codziennie mamy nowe aresztowania. To jest smutna historia, smutne, że tak szybko Łukaszenko wygrał. On wczoraj z pewnością otwierał szampana, bo otrzymał jeszcze 700 tys. euro (na pomoc humanitarną dla migrantów - red.). Tylko, że pomocy humanitarnej potrzebują więźniowie polityczni i ich rodziny - podkreślił.
- Pieniądze dla więźniów politycznych zbierane były przez diaspory białoruskie, niestety wciąż tej pomocy od Unii nie ma - dodał.