Kobosko: Kryzys migracyjny potrwa, dopóki PiS-owi będzie się opłacać

Rząd nakręca ten kryzys tworząc takie fakty, jakie były przestawione na konferencji szefów MON-u i MSWiA, by szerzyć obawy i poczucie niepewności wśród obywateli - przekonywał Michał Kobosko, lider partii Polska 2050, w rozmowie z Michałem Kolanko.

Publikacja: 30.09.2021 10:45

Michał Kobosko

Michał Kobosko

Foto: TV.RP.PL

Kobosko był pytany ile może jeszcze potrwać kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej.

- Kryzys będzie trwał tak długo, jak (długo Aleksander) Łukaszenka będzie przerzucał imigrantów z Iraku i Afganistan na swoje terytorium, a potem transportował ich na granicę z Polską i Litwą. To zależy jeszcze od oddziaływania instytucji unijnych na reżim Łukaszenki. Wiadomo, że dla niego elementem przetargowym jest wycofanie sankcji, które UE nałożyła na Białoruś. W momencie, gdy Łukaszenka zobaczy, że są możliwości kompromisowe między nim, a instytucjami unijnymi, to zakończy to jego operację w takiej skali - stwierdził.

Władza zobaczyła, że kryzys uchodźczy się opłaca

Michał Kobosko, lider partii Polska 2050

Lider partii Polska 2050 wskazywał również na brak zaufania Polaków do państwa polskiego, w kontekście jego działań ws. uchodźców.

- To nie tylko kryzys uchodźczy, ale również nasz kryzys wewnętrzny. Mamy kryzys zaufania do działań rządu i brak zaufania do naszych instytucji. Zastanawiamy się, także czy politycy rządzący nie wykorzystują tego kryzysu do tworzenia kolejnych kryzysów wewnętrznych w Polsce - mówił polityk.

Kobosko przekonywał też, że kryzys migracyjny jest wykorzystywany przez partię rządząca, by mogła zwiększyć swoje poparcie w społeczeństwie.

- Władza zobaczyła, że kryzys uchodźczy się opłaca. Rząd nakręca ten kryzys i tworzy takie fakty jakie były przestawione na konferencji szefów MON-u i MSWiA,  by szerzyć obawy i poczucie niepewności wśród obywateli. PiS tworzy wrażenie, że jesteśmy straszliwie zagrożeni na granicy wschodniej, bo pomaga mu to odwrócić uwagę od jego problemów wewnętrznych i konsoliduje ludzie wokół niego. Kryzys potrwa tak długo, jak PiS-owi będzie się to politycznie opłacać, nawet niezależnie od działań samego Łukaszenki - skomentował.

Czytaj więcej

Rzecznik rządu: Mamy sytuację realnego zagrożenia granicy

Kobosko był pytany ile może jeszcze potrwać kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej.

- Kryzys będzie trwał tak długo, jak (długo Aleksander) Łukaszenka będzie przerzucał imigrantów z Iraku i Afganistan na swoje terytorium, a potem transportował ich na granicę z Polską i Litwą. To zależy jeszcze od oddziaływania instytucji unijnych na reżim Łukaszenki. Wiadomo, że dla niego elementem przetargowym jest wycofanie sankcji, które UE nałożyła na Białoruś. W momencie, gdy Łukaszenka zobaczy, że są możliwości kompromisowe między nim, a instytucjami unijnymi, to zakończy to jego operację w takiej skali - stwierdził.

Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?